Logo Polskiego Radia
Czwórka
Ula Kaczyńska 05.08.2014

Kredyt studencki - na tym można zarobić!

Kino, koncerty, imprezy, fajne ciuchy - to wszystko kosztuje, a portfel studenta nie jest studnią bez dna. Naprzeciw potrzebom żaków wychodzą kolejne banki i oferują specjalne kredyty. Czy warto z nich korzystać?
Pożyczki studenckie to sposób na podreperowanie wątłego budżetu. Zanim jednak zdecydujesz się na takie rozwiązanie, sprawdź dokładnie warunki umowyPożyczki studenckie to sposób na podreperowanie wątłego budżetu. Zanim jednak zdecydujesz się na takie rozwiązanie, sprawdź dokładnie warunki umowyGlow Images/East News

- Oprocentowanie takich pożyczek wynosi 1,5 procent w skali roku. To zdecydowanie najniższa forma finansowania dostępna na rynku - uważa Michał Sadrak, analityk Open Finance. - Więc nawet, jeśli ktoś nie potrzebuje gotówki, może skorzystać z kredytu i potraktować to jako formę inwestycji na przyszłość.

Oczywiście realny zarobek będzie możliwy wówczas, jeśli pożyczone pieniądze ulokujemy na wysoko oprocentowanym koncie oszczędnościowym albo na lokacie.

Czytaj także: Doświadczenie czy wykształcenie, czyli młodzi na rynku pracy >>>
- Niestety pewnym utrudnieniem może być to, że kwota pożyczki nie jest wypłacana jednorazowo tylko w miesięcznych transzach - tłumaczy ekspert finansowy. - Warto jednak rozważyć tę opcje, zwłaszcza, że o kredyt studencki jest teraz dużo łatwiej niż kiedyś. Odpowiednie papiery należy złożyć do 15 listopada w wybranym przez nas banku.

Sprawdź, czy wczesna praca się opłaca >>>

Spłatę kredytu należy rozpocząć dwa lata po ukończeniu studiów.

Więcej o studenckich pożyczkach dowiesz się słuchając nagrania z audycji "4 do 4".

(kul/kd)