W Gdańsku podopieczni Vitala Heynena zmierzą się ze Słowenią, Francją i Tunezją. Awans uzyska jedynie zwycięzca turnieju. Witold Roman podkreślił, że szczególnie dwie pierwsze ekipy, to drużyny, na które Polacy będą musieli szczególnie się sprężyć.
– Francuzi przyjadą do naszego kraju z ogromnymi nadziejami na awans. Dlatego uważam, że to właśnie pojedynek z "Trójkolorowymi" będzie decydował o tym, kto uzyska promocję na igrzyska. zagramy u siebie, przed wspaniałą publicznością, dobrze przygotowani i na tej podstawie uważam, że będziemy faworytami. (…) Jednak polscy siatkarze muszą być przygotowani, że zwycięstwo będą musieli wyrwać Francuzom z gardła – podkreślił były reprezentant.
Brazylia pomoże w dopracowaniu niedoskonałości
Elementem przygotowującym polskich siatkarzy do walki o igrzyska olimpijskie był Memoriał im. Huberta Jerzego Wagnera. W jego trakcie biało-czerwoni rywalizowali z Serbią, Finlandią i Brazylią, z którą zanotowali porażkę 1:3.
– Jesteśmy po bardzo ciężkich treningach i dopiero wychodzimy z mocnych przygotowań siłowych. Najwyższa forma ma pojawić się w Gdańsku. Dobrze, że w spotkaniu z Brazylią było widać co jeszcze jest do wypracowania, bo w ciągu najbliższych dni będziemy mieli szansę na poprawę wszelkich niedociągnięć. Zawodnicy muszą zdobyć trochę luzu żeby z większą łatwością wykonywać pewne zadania. Staniemy z Francuzami, którzy ostatnio pokonali USA, jak równy z równym – zaznaczył Witold Roman.
Ponadto w audycji Kuba Niziński z Radia Kraków zrelacjonował wtorkowy etap 76. Tour de Pologne oraz zapowiedział kolejne etapy rywalizacji.
"Magazyn sportowy" prowadził Tomasz Gorazdowski.
Polskie Radio 24/db
------------------------------------
Data emisji: 6.08.2019
Godzina emisji: 19:37