W 1964 roku Wojciech Zabłocki wyjechał na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Była to dla niego szczególnie ważna wyprawa. Był wówczas szermierzem, szablistą, a także architektem zajmującym się projektowaniem obiektów sportowych. W Japonii zdobył również swój trzeci medal olimpijski.
– Po zdobyciu brązowego medalu otrzymałem zezwolenie na to, żeby pojechać na indywidualną wycieczkę do Kioto, dawnej japońskiej stolicy – wspominał Wojciech Zabłocki.
Duch igrzysk wróci do Tokio
Wiele z obiektów, które gościły olimpijczyków w 1964 roku, będzie areną zmagań w przyszłorocznych igrzyskach. Wśród nich znajdzie się słynna hala Nippon Budokan, gdzie odbędą się zawody w judo, jedne z najważniejszych dla Japończyków.
– Budowla nawiązuje do starej architektury japońskiej. W 1964 roku miała tam miejsce rywalizacja w sumo i strzelaniu z łuku. Dużo chodziłem również po samym Tokio. Tam, w przeciwieństwie do Kioto, dominuje nowoczesna architektura. To właśnie w tym mieście jechałem otwartym pociągiem superekspresem – podkreślił były szermierz.
Więcej wspomnień z pobytu w Japonii Wojciech Zabłocki przedstawił w całej rozmowie. Zapraszamy do jej wysłuchania.
"Magazyn sportowy" prowadził Krzysztof Kuzak.
Polskie Radio 24/db
-----------------------------------
Data emisji: 22.10.2019
Godzina emisji: 19.35