Bulwary wiślane - najczęściej odwiedzany warszawski adres
Jego zdaniem, Warszawa nie mogłaby rozwijać się w zgodzie z naturą, gdyby nie leżała nad brzegami Wisły. - Ale także Puszczy Kampinoskiej, czy zielonego pierścienia lasów, okalających miasto - mówił gość Mateusza Kulika. - Jednak paradoks Warszawy polega na tym, że choć na jej terenie znajduje się 17 kompleksów leśnych, które są spore, np. Las kabacki, czy Las Bemowski, to dużą część dzikiej fauny obserwować można na zamieszkałych przez ludzi osiedlach, np. w ścianach bloków. Na przykład Saskiej Kępie czy przed PKiN w centrum miasta obserwować można przeróżne rzadkie gatunki ptaków.
ZOBACZ TAKŻE Nieznane zakątki Mazowsza według Michała Kaczorowskiego >>>
W bardzo niesprzyjających teoretycznie warunkach spotkać można naprawdę rzadkie okazy dzikich zwierząt, np. owady, czy gady. Wielu z tych gości przybywa do nas właśnie dzięki Wiśle i okolicznym lasom Arkadiusz Szaraniec
Wisła, rzeka nieuregulowana, parki i kompleksy leśne są ostoją dla zwierząt i roślin, które spodziewalibyśmy się spotkać w puszczach i parkach narodowych, a nie między betonowymi blokami. Jakie gatunki jeszcze można tam spotkać? I dokąd warto się wybrać, by móc obserwować najciekawsze z nich? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki.
ZOBACZ WIĘCEJ w cyklu "Podróże z Czwórką" >>>
W programie Wybierzemy się także do Łodzi, i pójdziemy na spacer szlakiem dziwnych nazw, jak np. Skwer latających babć z plusem czy Pasaż róży. POSŁUCHAJ NAGRANIA >>>
***
Na audycję z cyklu "Hotspot" w sobotę (11.05) od godz. 16.05 zaprasza Mateusz Kulik.
kd/ac