Według Dariusza Karłowicza początki „Teologii Politycznej” nie były łatwe. – Gdy się jest wiernym głosem w swojej głowie, to czasem słyszy się puls epoki. Pomysł, który wydawał się całkowicie ekscentryczny i elitarny, by zajmować się filozofią polityczną w sposób niezwykle na polskie warunki dziwacznym, czyli przez pryzmat spraw ostatecznych, to brzmiało jak jakiś żart i ekstrawagancja. „Teologia Polityczna” to pomysł, by myśleć o rzeczywistości politycznej i kulturalnej nie z tego co się zdarza na co dzień, tylko patrzeć co się kryje za tym – mówił gość Polskiego Radia 24.
Zdaniem filozofa „Teologia Polityczna” jest środowiskiem oddolnym. – Po upadku komunizmu zauważyliśmy, że nasi mistrzowie mniej rozumieją nową rzeczywistość niż my. To jest pewien fenomen, fundament są nasi czytelnicy i przyjaciele. To pismo trudne, elitarne, bezlitosne. Wydajemy książki, które mają kilkaset stron. „Teologia Polityczna” jest dowodem, że w Polsce nie docenia się ogromnych potrzeb czytelniczych – mówił Karłowicz.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Łukasz Warzecha.
Polskie Radio 24
Szukając dziury w całym w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
Data emisji: 20.03.2018
Godzina emisji: 22:15