Logo Polskiego Radia
Czwórka
Ula Kaczyńska 04.08.2013

Filatelistyka: chiński znaczek jak biały kruk

Dla filatelistów chińskie znaczki pocztowe to prawdziwa ozdoba kolekcji. Nic dziwnego, skoro wybrane egzemplarze na aukcjach osiągają zawrotne wręcz ceny.
Filatelistyka: chiński znaczek jak biały krukGlow Images/East News

- To cenne nabytki, które obecnie są bardzo na topie - mówi filatelista Grzegorz Morawski. - Chiny przebiły Japonię i są drugą gospodarką na świecie, a w filatelistyce jest taki trend, że zbiera się znaczki z tych krajów, w których jest dobra gospodarka i dobra waluta. Kiedyś były modne znaczki ze Szwajcarii, teraz przyszedł czas na Chiny.

W pewnym momencie znaczków chińskich było tak dużo, że nie miały żadnej wartości i nie przywiązywano do nich wagi. Kiedy większość z nich została spalona podczas rewolucji kulturalnej w Chinach, te, które ocalały, nabrały wartości.

- W tej chwili najbardziej poszukiwane są znaczki z lat 1966–1976 - opowiada ekspert. - Na większości z nich widniał wizerunek Mao, albo jego złote myśli. Takie znaczki Chińczycy przypinali sobie do ubrań, więc zachowało się bardzo niewiele egzemplarzy.

W dzisiejszych czasach monotonii już nie ma. W roku 2007 Chińska Poczta wydała wysoko nakładowy znaczek w celu uświetnienia obchodów Nowego Roku - Roku Świni. To znaczek z gumą o aromacie i smaku wieprzowiny w sosie słodko-kwaśnym, która to potrawa jest tam bardzo popularna. Zapach uwalnia się w trakcie rozdzielania znaczków, smak natomiast jest uwalniany podczas ich naklejania.

kul