Czwórka
Joanna Łopat
06.10.2013
Monika Mariotti i jej Nina Simone
- Niną Simone fascynowałam się od dawna. I choć ja jestem biała, a ona czarna, ja jestem Europejką, a ona była Afroamerykanką, to okazało się, że jesteśmy do sobie bardzo podobne - opowiada aktorka, Monika Mariotti.
Monika Mariotti w spektaklu "Moja Nina"Kasia Chmura-Cegiełkowska/ Teatr Syrena
Posłuchaj
-
Monika Mariotti opowiada o spektaklu "Moja Nina" (Kontrkultura/ Czwórka).
Czytaj także
"Moja Nina", to spektakl oparty na adaptacji autobiografii znanej wokalistki, która rozumiała co to znaczy być innym. Podobnie jak Monika Mariotti, polska aktorka włoskiego pochodzenia.
Nina Simone przez całe życie walczyła z rasizmem, przeżywała rozczarowania, chwile fascynujące oraz tragiczne. I śpiewała.
- W jej muzykę, jazz i blues, zawsze wkradała się klasyka. Cokolwiek śpiewała, zawsze gdzieś przemycała Bacha - opowiada aktorka.
Utwory Niny Simone, specjalnie na potrzeby spektaklu, przełożyła Katarzyna Groniec. W monodramie "Moja Nina" muzyka jest grana na żywo w aranżacji Michała Łomży. Wersje przez niego zaproponowane nie są wierną kopią znanych utworów, ale ich interpretacją, bo jak podkreśla Monika Mariotti, nie można powtórzyć, czegoś co jest tak doskonałe. A żeby przekazać sens tej muzyki, trzeba dotrzeć do jej korzeni.
Spektakl "Nina Simone" w reżyserii Adama Sajnuka będzie miał premierę 6 października w warszawskim teatrze Syrena.
jl