Jedna czwarta chorych umiera z niedożywienia a nie w wyniku progresji nowotworu. Niedożywienie u pacjentów onkologicznych może prowadzić do utraty mięśni, zwiększać ryzyko upośledzenia fizycznego, prowadzić do powikłań pooperacyjnych, a także wpływać na toksyczność leczenia i krótszy czas przeżycia pacjentów.
Dziś już wiemy, że wczesne odżywianie kliniczne w onkologii może mieć znaczny wpływ na poprawę opieki nad pacjentami. W Europie wciąż niewielka grupa pacjentów onkologicznych otrzymuje żywienie kliniczne. Dowodzą tego m.in. wyniki badania przeprowadzonego we Włoszech.
Z 69 000 pacjentów chorych onkologicznie, u których zdiagnozowano przerzuty choroby nowotworowej, jedynie 8,4 proc. otrzymywało żywienie kliniczne. Wyzwaniem pozostaje także żywienie w warunkach domowych. Prof. Ingolf Schiefke z St. Georg Medical Center Leipzig w Niemczech podkreśla, że średnio jedynie 16 proc. pacjentów onkologicznych otrzymuje domowe żywienie pozajelitowe, natomiast aż 40 proc. chorych jest niedożywionych. Brak właściwego odżywiania pacjentów onkologicznych może być dla nich poważnym zagrożeniem, w tym znacznie obciążać ich organizm, już wyniszczony chorobą.
***
Tytuł audycji: Eureka
Prowadzi: Artur Wolski
Goście: dr Aleksandra Kapała (onkolog kliniczny, Klinika Nowotworów Głowy i Szyi Centrum Onkologii Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie)
Data emisji: 13.12.2018
Godzina emisji: 19.06
kh