- Władze Warszawy nie mogą zlekceważyć głosu mieszkańców żądających społecznych konsultacji tak ważnej decyzji, jaką jest wdrożenie kontrowersyjnych postanowień deklaracji LGBT+ - przekazał Dariusz Stępień, koordynator projektu konsultacji społecznych w Instytucie Ordo Iuris.
Dr Tymoteusz Zych: deklaracja LGBT+ nie zwalcza dyskryminacji, ona dyskryminację sankcjonuje
Warunkiem, aby takie konsultacje miały miejsce, jest podpisanie wniosku przez co najmniej tysiąc mieszkańców stolicy. Wniosek można pobrać na stronie ordoiuris.pl.
Większość Polaków przeciw promocji środowisk LGBT przez firmy. Zobacz najnowszy sondaż
Kontrowersyjne zapisy
W podpisanym przez prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego dokumencie znajduje się wiele zapisów będących realizacją ideologicznych postulatów ruchu LGBT, które jednocześnie podważają, zapisane w konstytucji, prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami - wskazuje Ordo Iuris.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Deklaracja LGBT+ a konstytucja. Komentarze polityków
Najwięcej wątpliwości budzą zawarte w karcie postulaty dotyczące szkolnictwa. Szczególnie kontrowersyjny jest zamiar wprowadzenia w szkołach tzw. edukacji seksualnej i antydyskryminacyjnej. Doświadczenie pokazuje, że tego typu programy wielokrotnie stanowiły formę upowszechniania ideologii gender oraz indoktrynacji zgodnej z postulatami ruchu LGBT - czytamy na stronie Instytutu.
Protest rodziców przeciwko deklaracji LGBT+. "Ręce precz od naszych dzieci"
- Do budżetu partycypacyjnego zgłoszono już projekt wprowadzenia edukacji seksualnej i tzw. latarników do warszawskich szkół. Inicjatorzy żądają przeznaczenia na ten cel ponad 4,5 mln zł. Zanim miasto zaangażuje się we wdrażanie kontrowersyjnej polityki, warto przypomnieć o konstytucyjnych prawach rodziców do decydowania o treściach wychowawczych prezentowanych dzieciom oraz o konstytucyjnym prawie każdego Polaka do żądania od władz publicznych ochrony dzieci przed demoralizacją - tłumaczy Jerzy Kwaśniewski.
paw/