Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Klaudia Hatała 13.10.2010

Drugi dzień żałoby po ofiarach wypadku

Rodziny ofiar przyjadą do Warszawy, gdzie w Zakładzie Medycyny Sądowej odbędzie się identyfikacja zwłok.
Miejsce wypadku na drodze wojewódzkiej nr 707, tuż za Nowym Miastem nad Pilicą (pow. grójecki), przy zjeździe na Rawę Mazowiecką.Miejsce wypadku na drodze wojewódzkiej nr 707, tuż za Nowym Miastem nad Pilicą (pow. grójecki), przy zjeździe na Rawę Mazowiecką.(fot. PAP/Piotr Polak)

W województwach łódzkim i mazowieckim w środę drugi dzień żałoby po ofiarach wypadku w Nowym Mieście nad Pilicą, w którym zginęło 18 osób. Żałobę wprowadzili wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski i wojewoda łódzki Jolanta Chełmińska na prośbę prezydenta Bronisława Komorowskiego.Na czas żałoby odwołane są wszelkie imprezy masowe, w tym koncerty i imprezy sportowe. Flagi państwowe na urzędach i instytucjach publicznych opuszczone są do połowy masztu.

Zidentyfikują bliskich

Większość ofiar to mieszkańcy Drzewicy i okolicznych miejscowości z województwa łódzkiego, pracownicy sezonowi, którzy jechali do zbioru jabłek. O godz. 12 rodzinom ofiar wypadku w Nowym Mieście zostaną okazane zwłoki bliskich w celu ich identyfikacji. Nastąpi to w Zakładzie Medycyny Sądowej Akademii Medycznej w Warszawie, gdzie odbywa się sekcja zwłok osiemnastu osób.

Rodziny wyjechały do Warszawy dwoma autokarami, w których znaleźli się także psychologowie, miejscowy proboszcz i burmistrz Drzewicy Janusz Reszelewski. Rodziny ofiar są pod pełną opieką ponieważ przed nimi chyba najcięższa chwila, czyli identyfikacja ciał - mówi burmistrz.

"Bezpośrednią przyczyną wypadku jest bieda"

Matka pani Agaty Miązek zginęła w tym tragicznym wypadku. Ona sama jest zdania, że przyczyną tragedii było nie tylko nieprzestrzeganie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Pani Agata podkreśliła w rozmowie z IAR, że bezpośrednią przyczyną wypadku jest bieda i bezrobocie.

Tłumaczyła, że osoby, które jechały busem chciały zarobić być może jedyne w tym roku pieniądze za pracę przy zbiorze jabłek. Sezon zbiorów trwa tylko przez miesiąc, w październiku. Przez pozostałą część roku wielu mieszkańców Drzewicy żyje z pieniędzy, które otrzymują z pomocy społecznej - mówiła pani Agata.

W wypadku koło Nowego Miasta nad Pilicą zginęli często jedyni żywiciele rodzin. Lokalne władze wypłacili rodzinom ofiar po 2,5 tysiąca złotych zapomogi. W dalszej perspektywie władze miasta obiecują znaleźć dla nich stałą pracę.

Przesłuchają kierowcę ciężarówki

Prokuratura zamierza w środę przesłuchać kierowcę ciężarówki volvo, która zderzyła się z volkswagenem transporterem. Mężczyzna przebywa w szpitalu. Po wypadku był w szoku. We wtorek lekarze nie wyrazili zgody na jego przesłuchanie. We wstępnej rozmowie z policjantami kierowca mówił, że bus, którym podróżowały ofiary wypadku, wyprzedzał inny samochód, a następnie zderzył się czołowo z jego pojazdem.

Do wypadku doszło we wtorek około 6.00 rano. Na miejscu zginęło 16 osób. 2 kolejne ofiary trafiły do szpitali w Radomiu i Nowym Mieście z ciężkimi obrażeniami. Mimo reanimacji, nie udało się ich uratować.

Volkswagen nie był przystosowany do przewozu tylu osób. Pasażerowie nie byli przypięci pasami, większość z nich siedziała na deskach opartych na pniach drzew. To prawdopodobnie przyczyniło się do tego, że na skutek zderzenia wszyscy zginęli.

Żałoba potrwa do czwartku do północy.

kh