Logo Polskiego Radia
Trójka
Michał Przerwa 18.08.2014

Niemcy podsłuchali Johna Kerry'ego i Hillary Clinton

W niemieckiej prasie znów o podsłuchach i działalności szpiegowskiej. Jednak sytuacja nieco się zmieniła. Przez ostatnie miesiące to Niemcy skarżyli się na to, że są podsłuchiwani przez Amerykanów. Teraz okazało się, że Niemcy też podsłuchiwali amerykańskich polityków, ale jak zapewniają , przez przypadek.
John KerryJohn KerryPAP/EPA/ATEF SAFADI/POOL

O tej sprawie pisze dziennik "Süddeutsche Zeitung". Dziennikarze gazety ujawnili, że niemiecki wywiad przechwycił co najmniej dwie rozmowy telefoniczne szefów amerykańskiej dyplomacji: Johna Kerry'ego, a wcześniej Hillary Clinton. Władze w Berlinie zapewniają jednak, że amerykańscy politycy nigdy nie byli celem agentów niemieckiego wywiadu, a rozmowy Kerry'ego i Clinton przechwycono niechcący, gdy ich samolot znalazł się przypadkowo w zasięgu aparatury podsłuchowej.

Niemieccy politycy przekonują, że tego incydentu nie można porównywać z amerykańską inwigilacją prowadzoną w Niemczech, której ofiarą padła choćby kanclerz Angela Merkel. W tej sprawie jest jeszcze inny wątek: media ujawniły, że niemiecki wywiad od lat podsłuchuje polityków w Turcji, czyli w kraju, który jest partnerem Niemiec i sojusznikiem w NATO. "Süddeutsche Zeitung" podkreśla, że przedstawiciele rządu obawiają się, że może to zaszkodzić relacjom z Ankarą i to właśnie teraz, gdy potrzebna jest kooperacja  w walce z dżihadystami na północy Iraku.

Zapraszamy do wysłuchania całego materiału.

Audycja powstała w ramach projektu Euranet Plus. Na "Europejski przegląd prasy" zapraszamy w poniedziałki, o godz. 7.55.

(mp, ei)