Logo Polskiego Radia
Trójka
Dominika Michalak 01.04.2011

Brazylia ratuje Portugalię

Portugalia jest jednym z trzech europejskich bankrutów. W odbiciu się od gospodarczego dna chce jej pomóc była kolonia, zwracając tym samym dług zaciągnięty przed kilkunastu laty.
Rio de JaneiroRio de Janeirosxc.hu
Posłuchaj
  • Bardzo Ważny Problem Europejski 31 marca 2011
Czytaj także

- Brazylia to obecnie siódma gospodarka świata, dlatego ma szansę uratować Portugalię. Kraj z Ameryki Łacińskiej posiada 300 miliardów rezerw walutowych. Jednak jeszcze niedawno sam zmagał się z problemami gospodarczymi. Wtedy europejski kuzyn starał się go wesprzeć. Teraz solidarność kulturowa zobowiązuje Brazylię do pomocy – tłumaczy Paweł Cymcyk z AZ Finanse.

Gość audycji podkreśla, że kraj Ameryki Łacińskiej wcale się od tego niepisanego zobowiązania nie stara uchylić.

Wszystkie te działania mają uchronić Portugalię przed korzystaniem ze wsparcia Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Wtedy ta pomoc byłaby obarczona dużymi kosztami gospodarczymi i politycznymi. Każdy kraj wolałby tego uniknąć.

Cymcyk dodaje, że Portugalia potrzebuje jeszcze co najmniej kilku lat poważnych działań zanim wyjdzie na budżetową prostą. - Wzrost gospodarczy w tym kraju w ciągu ostatnich dziesięciu lat to zaledwie średnio 1 procent. Natomiast dług publiczny to ponad 85 procent PKB. Widać, że problemy finansowe są tam gigantyczne. Na pewno w jeden rok nie uda się ich rozwiązać.

Według gościa Trójki Polska na tym tle wygląda dobrze, ale może się to wkrótce zmienić. Nasz dług publiczny rośnie, a wzrost gospodarczy nie jest aż tak duży jak przyrost zadłużenia.

Podobną do Portugalii sytuację ma obecnie Grecja. Do poniedziałku musi znaleźć 22 miliardy euro oszczędności na najbliższe trzy lata. Temu południowemu państwu w pewnym stopniu pomogły Chiny.

- Pomoc ta ma jednak na celu ucieczkę chińskich aktywów od dolara, a nie faktyczne wsparcie europejskich gospodarek. Państwo Środka ma największe rezerwy walutowe na świecie sięgające 2,8 biliona dolarów. Tę kwotę należy gdzieś inwestować. Takie kraje jak Portugalia i Grecja, jeśli tylko wyjdą z kryzysów na pewno tym chińskim aktywom dadzą duży zwrot z inwestycji. Tylko pytanie, czy rzeczywiście wyjdą z tych problemów – podkreśla ekspert.

W audycji również Michał Dębiński z Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej mówi o stosunkach handlowych między Polską a Wielką Brytanią. Aleksandra Piątkowska z Departamentu Dyplomacji Publicznej i Kulturalnej MSZ przedstawia pomysł na promocję Polski przez młode talenty.

Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.

(dmc)