- Za sukcesem tych reform stoją trzy czynniki: porozumienie zostało wypracowane już w 1982 roku, te reformy były wprowadzane stopniowo, miały na celu objęcie jak najszerszych warstw społecznych, miały charakter kompleksowy, były wprowadzanie niezależnie od rządu, który w Holandii rządził – wyjaśnia Mateusz Guzikowski z Forum Obywatelskiego Rozwoju.
Goście Wiktora Legowicza komentowali także kolejne pomysły na walkę z kryzysem w Unii Europejskiej. - Na te pomysły jest trochę zbyt późno, na pewno idą w dobrym kierunku. Natomiast traktowałobym to w kategoriach nowego otwarcia dla strefy euro czy Unii Europejskiej. Na dłuższą metę potrzeba większej integracji. Kryzys zadłużeniowy wziął się tak naprawdę z kilkunastoletnich zaniedbań i naiwna jest wiara, że można te problemy rozwiązać w miesiąc. Podstawą kryzysu jest globalne spowolnienie, które obnażyło słabość Europy - mówi Krzysztof Stępień z OPERA TFI.
Mateusz Guzikowski przekonuje, że można było przez lata wprowadzać z sukcesem reformy, które ograniczałyby wydatki na cele socjalne, które z roku na rok zwiększają także dług publiczny poszczególnych krajów. - Wszyscy żyli w przekonaniu, że rozdęte wydatki na cele socjalne, mogą wprowadzać iluzję państwa dobrobytu. Kryzys zadłużeniowy nie ma wymiaru jedynie finansowego. Słabną gospodarki eurolandu i gospodarki na świecie, które są ważnymi partnerami dla krajów strefy euro – wyjaśnia ekspert.
W dalszej części audycji:
- Paweł Sołtys i przegląd prasy;
- kolejne pomysły na walkę z kryzysem w UE - relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli;
- dyskusja ekspertów o sytuacji w Portugalii.
Chcesz wiedzieć więcej - wysłuchaj całej audycji "Bardzo ważny problem europejski, 24 listopada 2011" .
Audycji można słuchać w każdy czwartek o godz. 18.45. Zapraszamy.
(ed)