W lipcu przyszłego roku Chorwacja jako 28. kraj wejdzie do Unii Europejskiej. Traktat akcesyjny jest właśnie na etapie ratyfikacji przez kraje członkowskie. Pozostałych kandydatów jest obecnie pięciu: Czarnogóra, Islandia, Macedonia, Serbia i Turcja.
- Można zapytać, na ile Turcja tak naprawdę mocno chce przystępować do Unii Europejskiej. W tej chwili w sensie gospodarczym, ma się dobrze, natomiast kwestie społeczno-polityczne od początku ciążyły na tym członkostwie. Nie zapominajmy też, że jest to dość spore państwo - zwraca uwagę dr Piotr Zawadzki z Uniwersytetu Warszawskiego.
A w Unii nie są i nie zamierzają być takie małe kraje, jak: Andora, Lichtenstein, Monako czy San Marino. Choć niektóre z nich za swoją oficjalną walutę uznają euro. - Małe państwa korzystają z tego, że są na zewnątrz, ale wewnątrz - tłumaczy rozmówca Łukasza Walewskiego.
Audycji "EURANET - Europa od kuchni" można słuchać w każdy wtorek o godz. 17.20.