Logo Polskiego Radia
PAP
Aneta Hołówek 04.11.2011

Legia może być wzorem dla Wisły Kraków

Pasjonaci futbolu znają przyczyny słabej ostatnio postawy Wisły Kraków.Trenerzy i kibice jako wzór stawiają krakowianom Legię Warszawa.
Legia Warszawa - Wisła KrakówLegia Warszawa - Wisła Kraków fot. Legia Warszawa/Adam Polak

- Na pewno obecny skład Wisły jest daleki od optymalnego. Obiektywnie trzeba podkreślić, że spotkanie w Londynie krakowianom absolutnie nie wyszło. Co prawda w ofensywie nie było tak źle, ale w defensywie grali bardzo słabo - powiedział Marek Motyka.

Nie rozumie on dlaczego trener Wisły Robert Maskat nie spróbuje innego ustawiania defensywy oraz gry dwójką napastników (Cwetan Genkow, David Biton).

- Dziwię się czemu nie próbuje innego ustawienie bloku obronnego, skoro wszystko wokół słusznie to krytykują. Po to są dublerzy, aby ich próbować. Na przykład nie wiem czemu od początku w czwartek nie grał Marko Jovanovic. Zdaję sobie sprawę, że może trener nie ma dużego pola manewru, ale bez względu na wszystko nie może tkwić w tym marazmie. Nie może pozostawać bez konsekwencji fakt, że wybiegająca w barwach Wisły grupa obrońców nie radzi sobie na boisku - dodał były trener m.in. Korony Kielce, Górnika Zabrze, czy Polonii Warszawa.

Z kolei długoletni kibic "Białej Gwiazdy", aktor, reżyser, poseł Jerzy Fedorowicz uważa, że drużyna z Krakowa nie jest przygotowana do gry na kilku frontach - w Lidze Europejskiej, T-Mobile Ekstraklasie i Pucharz Polski.

- Legii to się udaje, ale ma w LE nieco słabszych rywali. Podkreślił, że na pewno spory wpływ na ostatnie porażki mają problemy kadrowe, szczególnie dwójki pomocników - Maora Meliksona i Patryka Małeckiego.

- Jednak najważniejszą kwestią są nieporozumienia i luki w obronie. Wisła płaci cenę za odejście Marcelo i Arkadiusza Głowackiego. A porównując znowu krakowian do Legii, to przyjście do niej Żewłakowa spowodowało, że ta drużyna teraz pewniej czuje się w defensywie.

Jerzy Fedorowicz uważa, że wobec tych wszystkich czynników krakowianie nie tylko nie "podbiją" Ligi Europejskiej, ale może być im trudno obronić tytuł mistrzowski.

W czwartek piłkarze Wisły Kraków przegrali w Londynie z FC Fulham 1:4 w meczu 4. kolejki fazy grupowej piłkarskiej Ligi Europejskiej. Kilka dni wcześniej w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy ulegli na swoim stadionie Podbeskidziu Bielsko-Biała 0:1.

ah