Gość Polskiego Radia 24 podkreślał, że trudno na razie powiedzieć, czy ws. Amber Gold ktoś stał za Marcinem P. Zapewniał jednak, że komisja śledcza dotrze do faktów, które pozwolą powiedzieć, kto i dlaczego zawiódł oraz jak to się stało, że Marcin P. potrafił tak skutecznie "okiwać" instytucje państwowe.
– Pracuję zupełnie jako bezstronny członek komisji i mam na celu przede wszystkim ujawnić prawdę i pokazać konkretne osoby winne – mówił Witold Zembaczyński. – Komisja musi wyłuskać, co jest najbardziej prawdopodobną i wiarygodną wersją, ponieważ Polacy czekają na te odpowiedzi – dodał.
W środę przed komisją śledczą ds. Amber Gold zeznawał były prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku Ryszard Milewski. W kontekście tej sprawy zaczął być wymieniany po rozmowie telefonicznej, jaką we wrześniu 2012 r. przeprowadził z osobą podającą się za pracownika kancelarii premiera (był to Paweł M., który - jak twierdzi - dokonał "prowokacji dziennikarskiej"). - Zdecydowanie sędzia Milewski był zbyt łatwowierny i padł ofiarą prowokacji. Nie przyniósł chluby sądownictwu – powiedział Zembaczyński.
Poseł Nowoczesnej odniósł się również do środowej debaty w Parlamencie Europejskim nt. praworządności Polski.
– Odkąd rządzi PiS, z poszanowaniem prawa, szczególnie konstytucyjnego, mamy w Polsce ogromne problemy. To skłania wielu europejskich polityków i zwykłych obywateli do konkluzji, że trzeba zacząć o tym głośno mówić – powiedział Witold Zembaczyński. – Unia Europejska jest podstawowym buforem bezpieczeństwa ekonomicznego dla Polski i zasobem wspólnych wartości, które odnoszą się do kultury i poszanowania prawa – podkreślał.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/dds/tj
Rozmowy 24 Pytania w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
___________________
Data emisji: 15.12.2016
Godzina emisji: 08.35