– Nie rozmawiałem z żoną o sprawie Noakowskiego 16, to była moja sprawa spadkowa, ustaliliśmy, że ona się tym nie interesuje – zeznał przed komisją weryfikacyjną Andrzej Waltz, mąż prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Dodał, że nie otrzymał żadnych dokumentów nt. nieprawidłowości.
– Kamienica została szybko zbyta, mimo że mieszkańcy zgłaszali zastrzeżenia, co do reprywatyzacji. Dodatkowo, pan Waltz twierdził, ze przez ostatnie 11 lat nie rozmawiał ze swoją żoną o tym, że sprawa kamienicy przy Noakowskiego 16 może być problemem – relacjonował Sebastian Kaleta. – Kryzysowe sytuacje trapią każdego z nas. Trudno mi jest sobie wyobrazić sytuację, w której mąż ważnej osoby w życiu publicznym wzbogaca się o kwotę 5 milionów złotych i nie rozmawia o tym w domu – komentował gość Polskiego Radia 24.
Sebastian Kaleta zaznaczył, że kwota 5 milionów złotych to suma, jaką otrzymała cała rodzina Waltzów za kamienicę przy Noakowskiego 16 – mąż Hanny Gronkiewicz-Waltz, jej córka, a także rodzeństwo Andrzeja Waltza.
Sama Hanna Gronkiewicz-Waltz, wezwana na posiedzenie komisji weryfikacyjnej ws. Noakowskiego 16 w charakterze świadka, odmówiła składania zeznań. – Korzystam z prawa do odmowy zeznań w charakterze świadka przed komisją weryfikacyjną ws. kamienicy przy ul. Noakowskiego 16, ponieważ stroną w sprawie jest mój mąż – poinformowała w poniedziałek prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
– Prezydent Warszawy twierdzi, że nie może pojawić się na komisji, bo to prywatna sprawa jej męża, a ona ma prawa nie przekazywać informacji w tego typu sytuacji. Jest jednak druga kwestia. Hanna Gronkiewicz-Waltz to prezydent Warszawy – podkreślał Sebastian Kaleta.
Przed wojną właścicielami Noakowskiego 16 były osoby pochodzenia żydowskiego, które zginęły w czasie II wojny światowej. W 1945 roku Leon Kalinowski, wraz z Leszkiem Wiśniewskim i Janem Wierzbickim, zaczął posługiwać się w warszawskich urzędach antydatowanym na czas sprzed wojny pełnomocnictwem właścicieli do dysponowania przez niego ich nieruchomością; miał on sfałszować akt notarialny i wypisy z niego. Dzięki temu Kalinowski sprzedał kamienicę Romanowi Kępskiemu (wujowi Andrzeja Waltza) i Zygmuntowi Szczechowiczowi. Potem okazało się, że wojnę przeżyła Maria Oppenheim, żona jednego z dawnych właścicieli, która wykazała oszustwo. Pod koniec lat 40. Kalinowski został skazany na więzienie. Sąd unieważnił też wtedy pełnomocnictwa, którymi się posługiwał.
Więcej w rozmowie z Sebastianem Kaletą.
Gospodarzem programu był Tadeusz Płużański.
Polskie Radio 24/PAP/zz
24 Pytania w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
Data emisji: 6.12.17
Godzina emisji: 7.35