Parlament Europejski poparł unijną dyrektywę o prawach autorskich: 348 europosłów było za, 274 przeciw, a 36 wstrzymało się od głosu. W głosowaniu europosłowie PiS wypowiedzieli się przeciwko dyrektywie. Siedmiu europosłów PO zagłosowało za, czterech przeciw. Europosłowie PSL - Andrzej Grzyb, Krzysztof Hetman, Jarosław Kalinowski i Czesław Siekierski - byli przeciw. Przeciwko był też Adam Gierek (SLD-UP). Od głosu wstrzymali się Bogusław Liberadzki i Janusz Zemke (SLD).
W audycji "24 pytania - rozmowa poranka" prowadzący Michał Rachoń przypomniał wpis na Twitterze, na profilu PO z lipca 2018 roku: "Nie dla ACTA2, tak dla wolności w internecie (…)". Zdaniem Pawła Szefernakera wtorkowe głosowanie pokazało, że PO jest niewiarygodna w swoich wypowiedziach i obietnicach. Gość PR24 mówił także o implementacji właśnie przyjętych unijnych przepisów.
- Dyrektywę ACTA2 Polska będzie musiała implementować do polskiego prawa. Ważne jest, aby implementację przeprowadzić tak, żeby negatywne konsekwencje dla internautów były jak najmniej dotkliwe. Prawa autorskie muszą być chronione, ale w XXI wieku ważna jest także wolność, którą daje internet. Kierunek ACTA2 - w artykułach 11 i 13 - jest taki, żeby w sposób prewencyjny wprowadzać cenzurę. Ważny będzie sposób implementacji do prawa polskiego - powiedział Paweł Szefernaker.
Polityk podkreślił, iż polski rząd jest za tym, aby prawa autorskie były szanowane. - Ale nie może być sytuacji, że dwa artykuły ACTA2 przewidują cenzurę prewencyjną, wprowadzanie filtrów, algorytmów na strony internetowe, w efekcie których pewne treści nie będą mogły się pojawić na stronie. Od początku sprzeciwialiśmy się ograniczeniu wolności przez ACTA2. Głosując w Parlamencie Europejskim, wyraziliśmy stanowisko polskiego rządu w tej sprawie - zaznaczył wiceminister.
Gość PR24 powiedział, że podczas implementacji ACTA2 trzeba wziąć pod uwagę wiele ustaw. - Zadaniem ministrów będzie wprowadzenie przepisów tak, żeby w jak najmniejszy sposób implementowało to te dwa niebezpieczne artykuły dyrektywy - podkreślił Paweł Szefernaker.
Dyrektywa o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym zmienia zasady publikowania i monitorowania treści w internecie. Nowe przepisy wzbudzają sporo emocji w niektórych państwach UE, między innymi w Polsce. Przeciwnicy regulacji zawartych w artykułach 11 i 13 mają wątpliwości, czy przepisy nie będą ograniczały wolności słowa w internecie. Polska, Holandia, Włochy, Finlandia i Luksemburg nie poparły wypracowanego porozumienia w Radzie UE w tej sprawie.
Więcej tematów w całej audycji.
Rozmawiał Michał Rachoń.
Polskie Radio 24/bartos
----------------------------
Data emisji: 27.03.2019
Godzina emisji: 7.37