Jakub Szałamacha z jednej z firm produkujących elektronikę biegową tłumaczył, że taki zegarek początkującemu biegaczowi może dostarczyć motywacji. - Nie chcemy przecież po czterech tygodniach rzucić biegania, bo nie zauważymy efektów. A taki zegarek sprawi, że zobaczymy, ile danego dnia mamy do przebiegnięcia. Będzie to można porównać z poprzednimi osiągnięciami. Będziemy też mogli monitorować tętno, czyli stan naszego organizmu. To natomiast pozwoli dobrać odpowiednie parametry treningu, żeby się nie przetrenować - przekonywał ekspert w audycji "Biegam, bo lubię".
Na co zwrócić uwagę, wybierając konkretny model zegarka? Zdaniem gościa Trójki warto, żeby miał on pomiar tętna i objętości treningu. - Czyli dobrze, żeby zegarek miał GPS, bo biegamy w różnych miejscach i nie zawsze wiemy, jaki dystans już pokonaliśmy. Dobrze też jest mierzyć tętno, żeby kontrolować swoje zmęczenie - dodał Jakub Szałamacha.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą przygotował i prowadził Krzysztof Łoniewski
Audycji "Biegam, bo lubię" można słuchać w każdy czwartek o godz. 17.20.
(ei/kd)