Żaden z kandydatów nie ma szans na zdobycie w pierwszej turze ponad połowy wszystkich głosów i dlatego wyznaczona na 7 maja druga tura już tylko z dwoma kandydatami jest praktycznie nieuchronna. Według ostatnich sondaży największe szanse na przejście do niej mają centrysta Emmanuel Macron oraz przywódczyni skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Marine Le Pen. Wyraźnie za nimi plasują się kandydat centroprawicy Francois Fillon i przedstawiciel skrajnej lewicy Jean-Luc Melenchon. Z sondaży wynika, że w drugiej turze Macron znaczną większością głosów pokona Le Pen.
– To wybory niezwykle klasowe. Z jednej strony prekariat czy proletariat francuski będzie głosował za Le Pen i za Melenchon. Z drugiej strony, Fillon i inni kandydaci są reprezentantami wyższej klasy średniej albo elit francuskich. Tu ten podział jest bardzo jasny. To są również wybory ekstremizmów i dychotomii. Mamy dużo skrajności, jak chociażby patriotów kontra globalistów – podkreślał Marcin Darmas.
Do głosowania uprawnionych jest blisko 47 mln osób. Otwarte o godz. 8. lokale wyborcze zamknięte zostaną o godz. 20.
Wieczór wyborczy w Polskim Radiu 24
– Możliwe, że pierwsze wyniki pojawią się później, ponieważ różnice pomiędzy główną czwórką kandydatów są na tyle małe, że nikt nie chce popełnić błędu. Moment ogłoszenia wyników może więc zostać przesunięty. Frekwencja w tych wyborach będzie kluczowa, ponieważ różnice między czołowymi kandydatami są bardzo niewielkie – mówiła Magdalena Skajewska.
Całość rozmowy do odsłuchania w nagraniu.
Audycję prowadził Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/dds/PAP
____________________
Data emisji: 23.04.2017
Godzina emisji: 15.11