Ursula von der Leyen będzie pierwszą kobietą na stanowisku szefowej Komisji Europejskiej, Za jej kandydaturą było 383 europosłów, przeciwko 327, a 22 wstrzymało się od głosu. – Dziękuję za pokładane we mnie zaufanie. To wiara w silną, zjednoczoną Europę od wschodu po zachód, od południa po północ – powiedziała w środę po ogłoszeniu wyników głosowania.
Piotr Müller: wkrótce dowiemy się, co zyska Polska na poparciu Ursuli von der Leyen
– Wychodzimy z założenia, że zobowiązań należy dotrzymywać i tak jak się umówiliśmy z kolegami z Europejskiej Partii Ludowej, tak nasi posłowie zagłosowali za kandydaturą pani von der Leyen. Stanowisko przedstawicieli naszej partii mogło być przeważające i dlatego uważam, że byliśmy bardzo istotnym elementem w tej układance. Niemiecka partia CDU, jako największa w EPL, szukała dla niej poparcia w naszym kraju. Doszło do spotkania z Paulem Ziemiakiem, przedstawicielem władz CDU – podkreślił Radosław Fogiel.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Ryszard Czarnecki o zwycięstwie Ursuli von der Leyen: nasze głosy zdecydowały
Kredyt zaufania
Gość Polskiego Radia 24 zaznaczył, że z polskiej strony został udzielony kredyt zaufania dla nowej szefowej Komisji Europejskiej. Zwrócił również uwagę, że jej wybór jest lepszy niż proponowany przez lewicę Frans Timmermans, który również miał duże szanse, by zostać nowym przewodniczącym KE. – Swoją postawą jasno pokazał, że byłyby bardzo upolitycznionym szefem KE, przyjeżdżał do Polski w czasie kampanii do eurowyborów i pojawiał się na wiecach Wiosny oraz SLD – zaznaczył.
Marcin Makowski: po ewentualnej przegranej nie wyobrażam sobie Grzegorza Schetyny u sterów PO
Południowoamerykańska telenowela
Radosław Fogiel odniósł się również do negocjacji partii opozycyjnych w sprawie utworzenia koalicji na jesienne wybory parlamentarne. Dyrektor biura Jarosława Kaczyńskiego określił ten proces mianem południowoamerykańskiej telenoweli.
– O tym, jak to przebiegało, trudno mówić poważnie. Chociażby Polskie Stronnictwo Ludowe obawiało się iść oficjalnie z partiami głoszącymi hasła rewolucji obyczajowej czy likwidacji KRUS. Mam wrażenie, że przeszkodą były także kwestie ambicjonalne przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, który widzi się jako lidera opozycji. Trwałość tego stanowiska może sobie zapewnić tylko przez wciągnięcie i rozpuszczenie w PO innych stronnictw opozycyjnych – zauważył polityk.
Z Radosławem Foglem rozmawiał Antoni Trzmiel.
Polskie Radio 24/db
-------------------------------------
Data emisji: 18.07.2019
Godzina emisji: 15.06