Donald Tusk na swoim profilu na Twitterze skomentował sytuację w kraju. Jego zdaniem, polskie władze organizują "kłamstwo za publiczne pieniądze". W ocenie szefa RE, to "perfidna i groźna forma przemocy", której należy się przeciwstawić.
- Zgadzam się z główną treścią wpisu. Jeżeli władza organizuje kłamstwo, to powinniśmy czuć się zagrożeni. Taka sytuacja miała jednak miejsce, kiedy Donald Tusk był premierem. Podpalono budkę pod rosyjską ambasadą i do więzienia trafił niewinny człowiek - przypomniał Marek Suski. Szef Gabinetu politycznego premiera podkreślił, że "władza Platformy Obywatelskiej sprawiała, że wszyscy czuliśmy się zagrożeni, ponieważ państwo organizowało prowokacje i oszustwa". - Później gdy się to wydało, to siłą za pomocą służb specjalnych próbowali niewygodne rzeczy tuszować i ukarać ludzi, którzy to ujawnili - dodał.
Publicysta o Koalicji Europejskiej: inicjatywa politycznych dinozaurów
Gość programu odniósł się również do nowego opozycyjnego projektu politycznego o nazwie Koalicja Europejska, który zrzesza niektórych byłych premierów i - według jej twórców - ma być alternatywą dla PiS w nadchodzących wyborach do europarlamentu. - Platforma Obywatelska szykuje się do powrotu i organizuje jakiś PZPR wraz z postkomunistami. Nową partię zjednoczoną, do której ma być zmuszona cała opozycja - ocenił polityk. Marek Suski stwierdził, że twórcy Koalicji Europejskiej chcą, by "Polska znów stała się krajem o obniżonej wartości demokracji".
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Audycję prowadził Krzysztof Świątek.
PR24/jp
____________________
Data emisji: 05.02.2019
Godzina emisji: 17:15