W środę były premier, obecny przewodniczący Rady Europejskiej, został wybrany na szefa zrzeszającego chadecje Europejskiej Partii Ludowej. Donald Tusk zapowiedział już m.in., że będzie się bardziej angażował w polską politykę.
Jan Parys: Donald Tusk nie wykazywał się lojalnością wobec państwa polskiego
- Jego zapowiedzi o przesuwaniu akcentów w stronę Europy Środkowo-Wschodniej trzeba brać za dobrą monetę. Niewykluczone, że Europejska Partia Ludowa będzie się na tym koncentrowała - powiedział prof. Jacek Reginia-Zacharski. Odrzucił jednak narrację Tuska, że jako szef RE miał ograniczone możliwości. - Wyraźnie wpływał na politykę polską. Na razie możemy mówić o potencjale, który jest znaczny - wyjaśnił politolog.
Wybory prezydenckie 2020
Donald Tusk zapowiedział również, że zaangażuje się na rzecz kandydata na prezydenta z PO. Zastrzegł przy tym, że zrobi to w takiej skali, w jakiej będzie to oczekiwane. - Zwróćmy uwagę, że do Europejskiej Partii Ludowej należy Platforma Obywatelska i PSL. Zakładam, że jako szef EPL będzie wspierał kandydata Koalicji Obywatelskiej. Tymczasem będzie również kandydował Władysław Kosiniak-Kamysz, który jest związany z EPL - tłumaczył gość Polskiego Radia 24.
Kadencja Donalda Tuska rozpoczyna się 1 grudnia, gdy kończy on urzędowanie jako szef Rady Europejskiej.
Więcej w nagraniu.
Rozmawiał Michał Rachoń.
Data emisji: 22.11
Godzina emisji: 9.33
PR24