Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Tomasz Jaremczak 09.01.2020

Marek Budzisz: Rosja chce być gwarantem stabilizacji na Bliskim Wschodzie

- Wzrost aktywności rosyjskiego prezydenta Władimira Putina w regionie Bliskiego Wschodu, wynika z faktu, zlikwidowania przez USA irańskiego generała, który był architektem irańsko-rosyjskiego porozumienia ws. Syrii - mówił w Polskim Radiu 24 ekspert ds. wschodnich Marek Budzisz.     
Posłuchaj
  • Marek Budzisz o sytuacji na Bliskim Wschodzie (Temat dnia/Gość PR24)
Czytaj także

Prezydent Rosji Władimir Putin przybył we wtorek do Damaszku i rozmawiał z syryjskim przywódcą Baszarem Al-Asadem. Odwiedził też m.in. żołnierzy rosyjskich stacjonujących w tym kraju. Wizyta miała miejsce w momencie ogromnego napięcia pomiędzy Iranem, czołowym syryjskim sojusznikiem, i USA, po zlikwidowaniu w zeszłym tygodniu w Bagdadzie w ataku drona sił USA na lotnisku w stolicy Iraku, Bagdadzie, irańskiego generała Ghasema Solejmaniego.

Antoni Macierewicz 1200.JPG
PolskieRadio24.pl Polska Bliski Wschód Macierewicz: propozycja, którą Trump złożył Iranowi ma znaczenie historyczne

Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że Ghasem Solejmani najprawdopodobniej namawiał Rosjan do interwencji w Syrii. - W gruncie rzeczy miało miejsce wspólne działanie. Irańczycy i Hezbollah działali w polu, natomiast Rosjanie sprawowali kontrolę nad przestrzenią powietrzną - tłumaczył Marek Budzisz.

"Rosja ma atuty, chce je wykorzystać" 

Jego zdaniem wraz z likwidacją Solejmaniego Rosjanie poczuli, że układ sił w regionie może ulec zmianie. - Rosja gra na stabilizację, której ona jest gwarantem. Zarówno w wymiarze politycznym - utrzymywania reżimów, w wymiarze  wojskowym i dyplomatycznym. Rosja zbudowała sobie możliwości rozmawiania ze wszystkimi stronami. Chce wykorzystać swoje atuty, chce też zacząć konsumować polityczno-wojskowe sukcesy w regionie - podkreślił gość Polskiego Radia 24. 

Z drugiej strony - wyjaśniał Budzisz - Amerykanom udało się osiągnąć coś, co paradoksalnie nigdy nie było ich udziałem. - Rosja w dyplomacji tradycyjnie posługiwała się nieobliczalnością, groźbą daleko posuniętych działań. Od pewnego czasu ten element rosyjskiej dyplomacji znacznie przycichł.  To dlatego, że pojawił się gracz przebijający nieobliczalność Rosji. Uważa się, że Donald Trump jest w stanie podejmować decyzje o Amerykańskich nalotach po lekturze pasków w telewizyjnych stacjach informacyjnych - powiedział.  Jak dodał, nakładają się na to konflikty interesów w innych regionach świata. 

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

***

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

Prowadzący: Antoni Trzmiel

Gość: Marek Budzisz (ekspert ds. wschodnich)

Data emisji: 09.01.2020

Godzina emisji: 14.33

PR24