Były wicepremier Jarosław Gowin kontynuuje misję przekonywania innych ugrupowań do przeniesienia wyborów prezydenckich na inny termin. Chce, by głosowanie odbyło się za dwa lata. Spotkał się w tej sprawie z liderem PO Borysem Budką, który domaga przesunięcia wyborów na przyszły rok. Tymczasem senator PSL Jan Filip Libicki napisał na Twitterze, że w Sejmie jest "nowa większość", które doprowadzi do tego, że wyborów prezydenckich w maju "nie będzie".
Libicki przyznał też w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", że jeśli opozycja utrzyma swoją większość, wówczas będzie można odwołać marszałek Sejmu Elżbietę Witek. Przyznał, że myśli, aby stanowisko to objął Jarosław Gowin.
Poparcie dla wyborów korespondencyjnych. Gowin poinformował, co zamierza zrobić
Apel o refleksję
Jadwiga Wiśniewska zaapelowała do Jarosława Gowina o refleksję. - Najwyższą wartością jest Polska. Premier Gowin był w rządzie Zjednoczonej Prawicy, jest w pełni świadom dobrych spraw, które udało się wspólnie zrobić. Ma świadomość tego, że Polacy zasługują na rząd, który zapewni im również bezpieczeństwo zdrowotne. Jarosław Gowin był w Platformie Obywatelskiej, która mówiła o prywatyzacji służby zdrowia. W jakiej sytuacji byliby dziś Polacy, gdyby trafiali do prywatnych szpitali? Wicepremier Gowin musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy będzie mógł stanąć przed lustrem i na siebie spojrzeć. Trzeba dostrzec aktywa i pasywa. Największym aktywem jest Polska i jej przyszłość. Nie wolno grać Polską, to nie przystoi - powiedziała eurodeputowana PiS.
Jej zdaniem wybory prezydenckie powinny odbyć się w maju. - Robimy wszystko, żeby dotrzymać terminów konstytucyjnych. Jako partia rządząca jesteśmy do tego zobligowani. Wybory muszą odbyć się miedzy 10 a 23 maja - podsumowała gość Polskiego Radia 24.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Jadwiga Wiśniewska
Data emisji: 25.04.2020
Godzina emisji: 17.10
Polskie Radio 24