W ramach akcji "Nie świruj, idź na wybory" znane osoby m.in. aktorzy w krótkich filmikach opatrzonych zachęcają, aby 13 października zagłosować w wyborach parlamentarnych. W materiałach wideo wystąpili m.in. aktorzy Janusz Gajos i Wojciech Pszoniak. Akcja wywołała kontrowersje wśród polityków, komentatorów czy przedstawicieli środowisk lekarskich.
"Autokompromitacja opozycji". K. Czabański o akcji "Nie świruj, idź na wybory"
Negatywna tendencja
Bawer Aondo-Akaa jest zdania, że osoby dotknięte chorobami czy kryzysami psychicznymi są odbieranie negatywne, postrzegane jako "niebezpieczne dla społeczeństwa". - Ta akcja wpisuje się tę tendencję - ocenił.
>>>[POLSKIERADIO24.PL] "Żenujące i niskie gesty". Publicyści o akcji "Nie świruj, idź na wybory"
- Rozumiem, że to akcja społeczna wzywająca ludzi do pójścia na wybory, ale akcja społeczna nie może godzić w godność człowieka - zaznaczył gość Polskiego Radia 24.
Apel do RPO
Jak podkreślił teolog, tego typu choroba "nie jest zawiniona przez człowieka". Dr Bawer Aondo-Akaa zaapelował do Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara, aby "stanął w obronie wszystkich osób chorych psychicznie i będących w kryzysie psychicznym".
Publicysta o akcji "Nie świruj...": przykład oderwania elit od rzeczywistości
Gość Polskiego Radia 24 mówił, że kampania wyborcza "nie powinna tłumaczyć" faktu zaistnienia tego typu akcji. - (Politycy powinni - red.) pokazać się jako ludzie odpowiedzialni, szanujący godność każdego człowieka, nieważne czy jest narodzony czy nienarodzony, z niepełnosprawnością czy pełnosprawny - powiedział.
Zapraszamy do wysłuchania całego nagrania.
Rozmawiał Łukasz Sobolewski.
Polskie Radio 24/msze, PAP
--------------------------------------
Data emisji: 19.09.2019
Godzina emisji: 21:34