Logo Polskiego Radia
Jedynka
Andrzej Gralewski 30.11.2017

Alfabet syberyjski: Ł jak łut szczęścia

Żeby na Syberii przeżyć, trzeba było mieć szczęście lub inaczej tzw. farta. Bo inaczej groziła śmierć lub wieloletnie życie w poniżeniu.
Posłuchaj
  • Alfabet syberyjski: Ł jak łut szczęścia (Ekspres Jedynki)
Czytaj także

W 1940 z sowieckiego łagru ucieka siedmiu mężczyzn skazanych na wieloletnie więzienie. Inicjatorem ucieczki jest Polak. Ale tajga to dopiero początek drogi. Pokonują ponad 6 i pół tysiąca kilometrów. Marsz przez syberyjską ziemię, stepy Mongolii, pustynię Gobi, Himalaje, aż do Indii trwa wiele miesięcy i kończy się szczęśliwie, choć nie wszyscy docierają do upragnionej wolności. Historię Witolda Glińskiego opisał Sławomir Rawicz, a książka stała się bestsellerem.

Takich ucieczek na przestrzeni lat było bardzo wiele, bo obmyślano je już w drodze na Syberię. Udało się zaledwie kilkanaście, przynajmniej tyle ich udokumentowano.

W audycji opowiadamy o tych najbardziej spektakularnych. Ich bohaterowie mieli szczęście. A może to Syberia miała szczęście do Polaków, bo gdyby nie oni, to kto rozpocząłby badania tego regionu Rosji?

Posłuchaj nagrania całej audycji.

***

Tytuł audycji: Alfabet syberyjski

Przygotowali: Edyta Poźniak i Andrzej Sowa

Czyta: Henryk Szrubarz

Goście: prof. Wiesław Caban (historyk), Andrzej Sowa (popularyzator historii)

Data emisji: 30.11.2017

Godzina emisji: 15.43

Materiał został wyemitowany w paśmie "Ekspres Jedynki".

ag