Logo Polskiego Radia
Trójka
Ewa Dryhusz 02.01.2012

Arłukowicz je nie swoją żabę?

Piotr Semka ("Uważam Rze"): - Takie są konsekwencje przychodzenia na gotowe. Mam wrażenie, że minister Arłukowicz w całej tej sprawie został zlekceważony.
Piotr SemkaPiotr Semkafot. PR/Wojciech Adam Jurzyk

- To jest realizacja ustawy, która była przygotowywana przez panią minister Kopacz i bardzo przez nią w Sejmie broniona. Ustawa była wtedy krytykowana, ale jak zwykle w sprawach ustaw zdrowotnych, nie chciano iść na żaden kompromis z opozycją - mówi publicysta Wiesław Dębski. Z kolei Piotr Semka ocenia, iż ministra poinformowano w ostatnim momencie. - Cały ten pasztet wysmażyli wiceministrowie czy szefowie departamentów – podkreśla publicysta "Uważam Rze".

Zdaniem Wiesława Dębskiego wypowiedź ministra Arłukowicza na konferencji prasowej była bojownicza, trochę na zasadzie "żadnych ustępstw, my mamy tylko rację". - Jako pacjent czekałem na słowa otuchy, że pan minister przeprosi – mówi gość Mai Borkowskiej. Publicysta przekonuje, iż w powietrzu nie wisi dymisja Bartosza Arłukowicza, ponieważ minister jest jeszcze potrzebny premierowi. W ocenie Piotra Semki minister Arłukowicz wygląda na człowieka, którego pominięto na którymś szczeblu tej operacji. - Cały chaos trzeba opanować i wtedy dopiero sięgać po taki mocny ton, po jaki sięga Donald Tusk – tłumaczy gość Trójki.

Publicyści komentowali także zmiany w koalicji. Piotr Semka odrzuca wariant trójpodmiotowej koalicji, choć jak przyznaje publicysta PSL jest irytujące, ale też PSL posiadł wiedzę kiedy się cofać, jest jak dobra kokietka. Myślę, że koalicja będzie dwupodmiotowa, jeśli już to opierająca się o Palikota w głosowaniach - prognozuje publicysta.

Czy Leszek Miller na zakończenie swojej politycznej kariery zostanie wicepremierem i jak szanse zmian w koalicji widzą publicyści, dowiesz się słuchając całej rozmowy - "Komentatorzy, 2 stycznia 2012".

"Komentatorów" można słuchać na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku o godz. 8.35. Zapraszamy!