Logo Polskiego Radia
Trójka
Tomasz Owsiński 17.12.2012

"Rosjanie puszczą nas po brzytwie"

Goście radiowej Trójki Łukasz Warzecha z "Faktu” i Michał Krzymowski z "Newsweeka” nie wierzą w czyste intencje szefa MSZ Radosława Sikorskiego w sprawie zwrotu wraku Tu -154M.
Radosław SikorskiRadosław SikorskiPAP/Paweł Supernak

- Nie pierwszy raz Sikorski będzie pytał Ławrowa o wrak, bo to już się wcześniej zdarzało. Dotychczas to się działo w otoczeniu opowieści o doskonałej współpracy między Polską a Rosją. Obecnie zwrot rządu w tej sprawie jest iście kopernikański. Teraz mamy opowieść o aroganckim zachowaniu Rosjan. Minister Sikorski mówi o konieczności umiędzynarodowienia kwestii zwrotu wraku. Skąd taki zwrot? Trudno uwierzyć w jego dobrą wolę. Z całą pewnością to nie jest tak, że przejrzał na oczy i stwierdził: ojej nie możemy się dalej upokarzać - mówił Łukasz Warzecha.

Michał Krzymowski z Newsweeka uważa, że Polska powinna wymusić na UE jakąś próbę zaszantażowania Rosji, wciągnięcia do tych rozmów sprawy na której Rosji zależy. - Wydaje mi się, że Rosjanie znowu nas puszczą po brzytwie, Rosjanie mają argument, ze dopóki trwa śledztwo to nie mogą oddać wraku. W praktyce wiadomo, że ten wrak jest przetrzymywany z powodów politycznych - dodał.

Według Krzymowskiego o nieczystych intencjach Sikorskiego może świadczyć to, że chwilę po rozmowie z Ashton na temat wraku poinformował o tym media. - Należało dać szansę na załatwienie tego w sposób dyplomatyczny, a nie palić temat od razu w mediach - powiedział.

Radosław Sikorski spotka się z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. Oficjalnie obaj dyplomaci mają przedyskutować perspektywy współpracy polsko- rosyjskiej i kontaktów Rosji z Unią Europejską. W trakcie spotkania z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem padnie zapewne pytanie o termin zwrotu Polsce wraku Tupolewa, który rozbił się w Smoleńsku.

Rozmawiała Maja Borkowska.

to