11 listopada na ulicach Warszawy doszło do starć pomiędzy uczestnikami Marszu Niepodległości z przeciwnikami demonstracji, którzy próbowali ich zatrzymać. Doszło też do starć z policją.
Zdaniem Artura Zawiszy, prezesa Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych uczestnicy marszu chcieli świętować dzień odzyskania przez Polskę niepodległości. Politycy lewicy jak zwykle krytykują postawy patriotyczne i narodowe używając do tego straszaka faszyzmu. Zawisza stwierdził, że przywiązanie do narodu nie jest żadną diaboliczna ideą, tylko naturalnym odruchem duszy ludzkiej.
– Działacze obozu narodowego złożyli daninę krwi walcząc z Niemcami, z niemieckimi faszystami czy nazistami – mówił. Jego zdaniem demonstracja w Warszawie była przejawem patriotyzmu jego uczestników.
- W ramach przejawiania ducha obywatelskiego, wolna inicjatywa społeczna pokazała warszawiakom, że nie trzeba się wstydzić patriotyzmu, że można się podpisywać pod hasłami Bóg, honor, ojczyzna, także będąc nasto – i dwudziestolatkiem. To bardzo ładny dzień – powiedział.
Piotr Ikonowicz z Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej, były poseł Polskiej Partii Socjalistycznej, stwierdził, że trzeba się przeciwstawić ideologii, która opiera się na wyższości jednego narodu nad innym.
– Podbijanie sobie bębenka z powodu bycia Polakiem kosztem innych to skrajny nacjonalizm ocierając się o faszyzm – mówił. Dodał, że obóz prawicy posługuje się językiem nienawiści, który sączy się m.in. z Radia Maryja, a Warszawa to nie jest miejsce, gdzie można obrażać pamięć ofiar holokaustu.
Oskarżył Zawiszę, że reprezentuje organizację, która kolaborowała z Niemcami w walce z partyzantką i w eksterminacji Żydów. - To są Narodowe Siły Zbrojne i takie są fakty historyczne – mówił.
Zdaniem Ikonowicza do zamieszek w Warszawie dopuściła policja, która poprowadziła marsz inną trasą niż pierwotnie przewidywano. - Policja opowiedział się po stronie ludzi z narodowymi flagami w krawatach, a przeciwko młodzieży, która była trochę alternatywnie ubrana – dodał.
Aby wysłuchać całej audycji wystarczy kliknąć "Lewica krytykuje patriotów” w boksie „Posłuchaj”.
Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45.
(miro)