Logo Polskiego Radia
Trójka
Mirosław Mikulski 27.11.2010

Moskwa otwiera się na Europę

Jan Lityński, doradca prezydenta: Putinowska Rosja była budowana na imperialnym micie sowieckim, teraz ten mit pęka.
Jan LityńskiJan Lityńskifot: W. Kusiński/PR

Jan Lityński, doradca prezydenta stwierdził, że uchwała rosyjskiej Dumy, która uznała Katyń za zbrodnię reżimu stalinowskiego, a ZSRR za państwo totalitarne jest epokowym wydarzeniem. – Po raz pierwszy Rosjanie przyznali, że Sowieci mordowali Polaków w Katyniu i że system stalinowski był zbrodniczy - powiedział

Dodał, że to stwierdzenie ma duże znaczenie dla samych Rosjan. – Putinowska Rosja była budowana na imperialnym micie sowieckim, ten mit teraz pęka – mówił.

Zauważył, że na Kremlu nastąpiła wyraźna zmiana polityki, nie tylko pod wpływem dążenia Rosji do Europy, ale też polskiej polityki. Wyraził nadzieję, że system oparty na myśleniu sowieckim zacznie się zmieniać. Dodał, że teraz trzeba prowadzić z Rosjanami kolejne, trudne rozmowy.

Wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński (PiS) potwierdził, że uchwała Dumy jest ważna dla samych Rosjan, to próba znalezienia przez nich dobrego punktu wyjścia do rozmów z Europą. Z perspektywy polskich interesów jest to jednak o wiele za mało. – Powinniśmy oczekiwać stanowczo i zdecydowania więcej. Przyznania się do zbrodni ludobójstwa i godziwego odszkodowania – powiedział Kuchciński.

Jarosław Gowin (PO) stwierdził, że jest to istotny krok w celu wyjaśnienia pełnej prawdy o Katyniu, choć uchwała Dumy rzeczywiście nie zamyka jeszcze sprawy.

– Konsekwentna polityka obecnego rządu wobec Rosji zaczyna przynosić efekty. Chodzi nie tylko o obecną uchwałę, ale też o kontrakt gazowy, który jest niezwykle korzystny dla Polski. W relacjach polsko-rosyjskich pojawiło się światełko w tunelu – mówił.

Paweł Poncyljusz (PJN) stwierdził że prawda o Katyniu jest znana od lat. Jego zdaniem uchwała Dumy to wynik nowej polityki rosyjskiej. Zauważył, że Moskwa otwiera się na Zachód i dobrze wie, że bez rozwiązania problemu Katynia będzie to trudne, bo Polska może jej w tym przeszkadzać. Krytycznie ocenił kontrakt gazowy wynegocjowany przez premiera Pawlaka. Jego zdaniem jest tam wiele znaków zapytania, a strona Polska zrezygnowała ze zbyt wielu rzeczy.

Jarosław Kalinowski (PSL) zgodził się, że uchwała Dumy to dobry krok, na który czekaliśmy siedemdziesiąt lat. Jest to wynik działań obecnego rządu polskiego. Jego zdaniem nie załatwia to jednak sprawy. Wyraził nadzieję, że będą dalsze działania i do Polski zostaną przekazane dokumenty dotyczące śledztwa katyńskiego.

Gości „Śniadania w Trójce” podzieliła sprawa zaproszenia generała Wojciecha Jaruzelskiego na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

Zdaniem Jana Lityńskiego, decyzja prezydenta Bronisława Komorowskiego była odważna i mądra.

Nie zgodził się z nim wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński (PiS), który nazwał ją błędem. – Teraz możemy czekać na to, że pan Czesław Kiszczak zostanie doradcą do spraw bezpieczeństwa Polski, a Jerzy Urban doradcą w sprawach polityki informacyjnej – powiedział.

Decyzję prezydenta za błąd uznali także Jarosław Gowin (PO) oraz Paweł Poncyljusz (PJN). - Generał Jaruzelski jest jedną z najbardziej ponurych postaci w dwudziestowiecznej historii Polski – powiedział Gowin. Poncyljusz stwierdził z kolei, że Jaruzelski wciąż budzi emocje i dzieli Polaków. Do tego niewiele wie o współczesnej Rosji.

Wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich (SLD) stwierdził, że zaproszenie generała Jaruzelskiego na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego miało wymiar symboliczny i jest dobrym znakiem na przyszłość. Stwierdził, że Polacy są bardzo zróżnicowani i z tego zróżnicowania trzeba korzystać.

Jarosław Kalinowski (SLD) przypomniał, że generał Jaruzelski to z jednej strony twórca stanu wojennego, ale dzięki swojej polityce doprowadził do obrad Okrągłego Stołu. – Odnoszę się do pana Wojciecha Jaruzelskiego z pewnym szacunkiem, ale gdyby nie został zaproszony na to posiedzenie, to pewno by się nie obraził - powiedział.

Goście "Śniadania w Trójce" dyskutowali również o wynikach ostatnich wyborów samorządowych, przyszłości ugrupowania "Polska jest Najważniejsza" oraz o finansowaniu partii politycznych.

Aby wysłuchać całej audycji wystarczy kliknąć "Moskwa otwiera się na Europę" w boksie "Posłuchaj".

Audycji "Śniadanie w Trójce" można słuchać w każdą sobotę tuż po 9.00.

(miro)