Logo Polskiego Radia
Trójka
Agnieszka Szałowska 29.10.2011

Komornikiem w koalicjanta

Jarosław Kalinowski (PSL): W kontekście negocjacji o stanowisko ministra pracy rzeczywiście nieładnie wygląda ta groźba nasłania na PSL komornika.
Premier Donald Tusk (L) i wicepremier Waldemar Pawlak (P) przed wtorkowym posiedzeniem rządu w Warszawie, 25.10.2011.Premier Donald Tusk (L) i wicepremier Waldemar Pawlak (P) przed wtorkowym posiedzeniem rządu w Warszawie, 25.10.2011. fot. PAP/Tomasz Gzell
Zebrani na "Śniadaniu w Trójce" politycy skomentowali sytuację Polskiego Stronnictwa Ludowego, któremu grozi komornicza egzekucja kary za błedy w finansowaniu parlamentarnej kampanii wyborczej z 2001 roku. Zdaniem ludowców groźba wysłania komornika to element walki o ministerialne stanowiska z PO.
- Ja bym apelował do ministra finansów, by na nasze wnioski o rozłożenie należnej kwoty na raty odpowiedział tak lub nie i wtedy wszystko będzie jasne - powiedział
Wanda Nowicka (Ruch Palikota) zauważyła, że być może cała sytuacja jest dowodem na podniesienie standardów w polskiej polityce, skoro - mimo koalicji - próbuje się załatwić sprawy, a nie je przykrywać.
- Przyznałbym pani poseł rację, gdyby tak było przez cały czas, ale jeśli do tej pory było cicho, a nagle gdy podejmuje się trudne negocjacje i PSL troszkę się Platformie stawia, to widać, że te sprawy się łączą - zauważył Zbigniew Girzyński PiS.
Jan Lityński z Kancelarii Prezydenta podkreślił, że tworzenie rządu nie polega na rozdziale ministerstw, ale takim działaniu, by to był jak najlepszy rząd. - Zaryzykuję twierdzenie, że pani Fedak była złym ministrem i stąd problem - powiedział i dodał, że warto poszukać lepszego ministra, który byłby bardziej skuteczny.
Przypomnijmy, że premier Donald Tusk chciałby w nowym rządzie na stanowisku ministra pracy obsadzić Michała Boniego. Kalinowski potwierdził, że do spotkania Pawlak-Tusk w tej sprawie ma dojść 2 listopada. - Niemniej jedak chcę podkreślić, że jednym z sukcesów tej koalicji jest przeprowadzenie reformy emerytur pomostowych i gdyby nie minister Fedak, nie udałoby się to, ani reforma OFE.
Zgodził się z tą opinią Rafał Grupiński z PO. - Jolanta Fedak była bardzo dobrym ministrem niezależnie od tego, jak cenimy pracę Michała Boniego i jego wkład w kwestie społeczne. Zaprzeczył, by sprawa zadłużenia PSL, która ciągnie się już od 10 lat, miała cokolwiek wspólnego z negocjacjami rządowymi.
W dalszej części audycji posłowie rozmawiali o:
- politycznej przyszłości Grzegorza Schetyny
- kryzysie w strefie euro i polskim stanowisku
- wewnętrznych konfliktach w PiS i SLD
- omówili spór o sejmowe pokoje między SLD i Ruchem Palikota.

Zebrani na "Śniadaniu w Trójce" politycy skomentowali sytuację Polskiego Stronnictwa Ludowego, któremu grozi komornicza egzekucja kary za błędy w finansowaniu parlamentarnej kampanii wyborczej z 2001 roku. Zdaniem ludowców groźba wysłania komornika to element walki o ministerialne stanowiska z PO.

- Ja bym apelował do ministra finansów, by na nasze wnioski o rozłożenie należnej kwoty na raty odpowiedział "tak" lub "nie" i wtedy wszystko będzie jasne - powiedział Jarosław Kalinowski (PSL).

Posłanka Ruchu Palikota Wanda Nowicka zauważyła, że być może cała sytuacja jest dowodem na podniesienie standardów w polskiej polityce, skoro - mimo koalicji - próbuje się załatwić sprawy, a nie je przykrywać.

- Przyznałbym pani poseł rację, gdyby tak było przez cały czas. Ale do tej pory było cicho, i nagle, gdy podejmuje się trudne negocjacje i PSL troszkę się Platformie stawia, pojawiają się takie działania. Widać, że te sprawy się łączą - zauważył Zbigniew Girzyński z PiS.

Jan Lityński z Kancelarii Prezydenta podkreślił, że tworzenie rządu nie polega na rozdziale ministerstw, ale takim działaniu, by to był rząd jak najlepszy. - Zaryzykuję twierdzenie, że pani Fedak była złym ministrem. Stąd problem - powiedział i dodał, że warto poszukać lepszego ministra, który byłby bardziej skuteczny.

Przypomnijmy, że premier Donald Tusk chciałby w nowym rządzie na stanowisku ministra pracy obsadzić Michała Boniego.

Kalinowski potwierdził, że do spotkania Pawlak-Tusk w tej sprawie ma dojść 2 listopada. - Niemniej jednak chcę podkreślić, że jednym z sukcesów tej koalicji jest przeprowadzenie reformy emerytur pomostowych. Gdyby nie minister Fedak, nie udałoby się ani to, ani reforma OFE - zaznaczył.

Zgodził się z tą opinią Rafał Grupiński z PO: - Jolanta Fedak była bardzo dobrym ministrem niezależnie od tego, jak cenimy pracę Michała Boniego i jego wkład w kwestie społeczne.

Poseł zaprzeczył, by sprawa zadłużenia PSL, która ciągnie się już od 10 lat, miała cokolwiek wspólnego z negocjacjami rządowymi.

Jeśli chcesz wiedzieć, co goście Beaty Michniewicz sądzą o politycznej przyszłości Grzegorza Schetyny posłuchaj całej audycji "Śniadanie w Trójce, 29 października 2011".

W dalszej części audycji posłowie rozmawiali o kryzysie w strefie euro i polskim stanowisku; - wewnętrznych konfliktach w PiS i SLD, a także omówili spór o sejmowe pokoje między SLD i Ruchem Palikota.