Logo Polskiego Radia
Trójka
Agnieszka Szałowska 24.03.2011

Strażnik bajek

- Wyszedłem z lampką wina, spojrzałem na tę krainę i zagadały do mnie duchy – wspomina Dariusz Miliński, malarz i rzeźbiarz, założyciel Zamku Śląskich Legend.
Jedna z figur w Zamku Śląskich LegendJedna z figur w Zamku Śląskich Legendźr. zamekslaskichlegend.pl
Posłuchaj
  • Reportaż „Zamek legend śląskich” Doroty Bonieckiej-Górny
Czytaj także

- To taki misz-masz, ale to nie przeszkadza, bo można znaleźć wszystko w jednym miejscu – mówią turyści odwiedzający Pławną (woj. dolnośląskie). W tutejszym Zamku Śląskich Legend można bowiem znaleźć i gospodarstwo agroturystyczne, i galerię, zamek, a nawet miejsce tortur. No i rzeźby.

Dariusz Miliński dodaje, że to duchy podpowiedziały mu legendy i bajki. O Kunegundzie, która rzuciła się z wieży, bo piękny rycerz jej nie chciał. O pięknej księżniczce zamkniętej w wieży przez ojca, w której zakochał się najeźdźca. O duchu gór.

- Ja nigdy nie marzyłem o zamku, raczej o kurniku, bo jako dziecko kradłem z nędzy jajka z kurnika – opowiada w reportażu Doroty Bonieckiej-Górny.

Ale kiedy się znalazł w Pławnej zrównał górę, zbudował zamek z czterema wieżami, a starą stodołę przerobił na galerię sztuki. Wydaje się, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. - Po prostu pozwalam żyć każdej myśli, każdemu pomysłowi. Tu się sztuka ludowa przenika z dawną i popularną – tłumaczy i dodaje, że można u niego znaleźć i Napoleona, i konia trojańskiego.

W Zamku bajki i legendy śląskie przedstawiane są za pomocą marionetek wielkości człowieka. – Nie widziałem jeszcze czegoś takiego, super dobrane do postaci głosy i towarzyszące dźwięki – zachwyca się jeden ze zwiedzających.

Miliński już 18 lat mieszka z rodziną w Pławnej. - To miejsce mnie stworzyło na nowo, ono jest prowokacją do robienia czegoś wspólnie, dzielenia się ze światem – podsumowuje.

Aby usłyszeć legendy w wersji śpiewanej wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.

Reportaży można słuchać na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku o 18.15. Zapraszamy.

Naszych reportaży mogą Państwo również słuchać na stronie internetowej Studia Reportażu i Dokumentu.

Zapraszamy też na naszą stronę na Facebooku!

(asz)