Wracamy w mroki epoki stalinizmu, aby dopełnić obraz muzyki ludowej o potężny śpiew masowy.
Socrealizm miał kilka wyróżników. Po pierwsze, utwory musiały być optymistyczne. Po wtóre, utwory powinny być śpiewane, gdyż cenzor nie zawsze był muzykalny, a musiał wiedzieć z czego cieszy się autor. Rzeczą trzecią było nasycenie utworów pierwiastkiem ludowym, bo w nowej rzeczywistości to lud stawał się podmiotem wszelkich działań, także tych artystycznych.
Skomponowane utwory badała specjalna komisja, która orzekała ich zgodność z tymi wytycznymi. Kompozytorzy dostawali oceny i w razie pozytywnego rozstrzygnięcia ich dzieła kierowano do wykonania. Jeżeli nie, kompozytor dostawał łatkę twórcy burżuazyjnego i przepadał.
Zapraszamy do odsłuchania całości nagrania.
***
Tytuł audycji: Historia Polskiego Folku
Prowadzi: Wojciech Ossowski
Data emisji: 6.04.2019
Godzina emisji: 9.40
gs