Anna Fotyga zapytała Josepa Borrella jakie działania zamierza podjąć, by rosyjskie społeczeństwo, w przeważającej większości popierające zbrodniczą wojnę nie mogło korzystać z przywileju przebywania na terenie Unii. Polska deputowana chce też otrzymać pełne zestawienie ile wiz i jakich kategorii wydały poszczególne państwa od 24 lutego, czyli dnia rosyjskiej napaści na Ukrainę. Zapytała również ilu Rosjan posiada obywatelstwo Unii Europejskiej oraz prawo pobytu.
Swoje pytanie priorytetowe, wymagające odpowiedzi na piśmie, Anna Fotyga zatytułowała "Prowojenna postawa Rosjan, bezpieczeństwo Unii Europejskiej a miliony wydawanych wiz Schengen". W uzasadnieniu napisała, że rosyjska agresja przeciw Ukrainie, okrucieństwo wobec cywili, masowe groby wypełnione ciałami torturowanych Ukraińców, ideologia usprawiedliwiająca dokonane zbrodnie, przywodzą na myśl najczarniejsze karty XX wieku. Podkreśliła, że postawa Zachodu wobec szykującej się otwarcie do wojny Rosji była pełna błędów i naiwności.
Fotyga dodała, że i teraz, mimo bezprecedensowej solidarności i wsparcia dla Ukrainy, polityka niektórych stolic i Unii Europejskiej, wciąż nie jest wolna od błędów. Jednym z nich, jak napisała, jest próba przedstawienia agresji Rosji jako "wojny Putina". "Pomija się, że agresję wspiera 80 procent społeczeństwa, a przechwycone rozmowy rosyjskich żołnierzy dowodzą, że duża część Rosjan akceptuje przemoc i zbrodnie. Także na terenie Unii Europejskiej rosyjscy turyści, rezydenci, sportowcy, studenci, ludzie kultury, dopuszczają się agresji wobec Ukraińców oraz prowokacyjnie demonstrują wsparcie dla wojny" - argumentowała Anna Fotyga.
Eurodeputowana przypomniała, że dlatego od 24 lutego Polska drastycznie ograniczyła wydawanie wiz dla Rosjan, wystawiając przeważnie wizy humanitarne, od 20 września, wraz z państwami bałtyckimi, wprowadziła dodatkowe środki ograniczając.
IAR/dad