Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Dariusz Adamski 17.02.2023

Instytut Polski w Budapeszcie był zaangażowany w działalność konspiracyjną w trakcie II wojny światowej

W czasie II wojny światowej Instytut Polski w Budapeszcie również był zaangażowany w działalność konspiracyjną, wspierając m.in. kurierów tatrzańskich zapewniających łączność z okupowanym krajem - powiedziała dyrektorka instytutu Joanna Urbańska podczas czwartkowego spotkania "Polak – urodzony konspirator?".

Wydarzenie zostało zorganizowane w związku ze 160. rocznicą wybuchu Powstania Styczniowego i było poświęcone tradycjom państwa podziemnego w dziejach Polski.

Goście zgromadzeni w instytucie mieli okazję zobaczyć m.in. typowy ubiór polskich kobiet z epoki Powstania Styczniowego: prostą, czarną suknię i skromną biżuterię o wymowie patriotycznej. „Rola ówczesnych kobiet nie ograniczała się jedynie do ofiarowania na rzecz powstania swych klejnotów. Brały one także czynny udział w działaniach konspiracyjnych, z odwagą i oddaniem wypełniając m.in. zadania kurierów - zauważyła Urbańska.

W czasie spotkania wykład wygłosił dr Wojciech Frazik, historyk z krakowskiego oddziału IPN. Przedstawił on polskie tradycje państwa podziemnego od powstań narodowych XIX wieku poprzez II wojnę światową aż po czasy reżimu komunistycznego, w tym działalność Solidarności, w której sam brał również czynny udział.

- Powiedziałbym, że Polacy nie tyle są urodzonymi konspiratorami, co narodem, który zawsze walczy o wolność - jeśli trzeba, tworząc w tym celu organizacje konspiracyjne i struktury państwa podziemnego - stwierdził historyk.

Wystała obrazów

Wykładowi towarzyszyła wystawa reprodukcji wybranych dzieł malarstwa polskiego inspirowanych Powstaniem Styczniowym, m.in. obrazów Józefa Chełmońskiego, Maksymiliana Gierymskiego, Artura Grottgera, Juliusza Kossaka, Jana Matejki oraz Stanisława Witkiewicza.

W spotkaniu w Instytucie Polskim wzięła również udział prezes węgierskiego Komitetu Pamięci Narodowej (NEB) Reka Foldvaryne Kiss, która zarysowała kontekst historyczny bliskich stosunków polsko-węgierskich. Pomimo zdarzających się niekiedy na przestrzeni dziejów różnic w postrzeganiu i ocenie niektórych wydarzeń, Polacy i Węgrzy zawsze mogą na siebie liczyć – zaznaczyła Kiss.

Wydarzenie zostało zorganizowane przez Instytut Polski w Budapeszcie we współpracy z polskim Instytutem Pamięci Narodowej oraz węgierskim Komitetem Pamięci Narodowej.


PAP/dad