Logo Polskiego Radia
PR dla Zagranicy
Przemysław Pawełek 10.10.2023

55 lat temu zmarł Nikifor, uznawany za jednego z najwybitniejszych na świecie malarzy prymitywistów

Zostawił po sobie blisko 40 tysięcy dzieł, przedstawiających pejzaże, sceny religijne, postacie świętych i portrety. W zdecydowanej większości są to akwarele, tworzył jednak także gwasze i rysunki kredkami.

Artystyczny samouk, przez ponad pół wieku pogardzany, sławę zyskał pod koniec życia i doczekał wystaw swoich prac w europejskich miastach. Wcześniej przez lata żył samotnie i w nędzy. Nigdy nie był zatrudniony i zameldowany. Często zatrzymywano go w związku z jego bezdomnością. Mówił bełkotliwie i niewyraźnie z powodu wady wymowy, co znacząco utrudniało mu kontakt z otoczeniem. Zanim jego talent został dostrzeżony, znaczną część swoich prac rozdał bądź sprzedał za grosze.

Pochłonięty pasją malarską, tworzył na tym, co miał pod ręką: skrawkach papieru, zużytych zeszytach szkolnych czy opakowaniach po słodyczach i papierosach, kawałkach płótna i drewna. Nawet na niewielkim formacie potrafił uzyskać wrażenie monumentalności. Często pejzaż, scenę lub postać zamykał w ozdobnej bordiurze. Poszczególne elementy dokładnie obrysowywał cienką czarną kreską, a powstałe płaszczyzny wypełniał żywymi barwami. Przy pomocy koloru potrafił kreować nastrój, najczęściej nostalgiczny.

Malarzowi został poświęcony film z 2004 roku w reżyserii Krzysztofa Krauzego pod tytułem "Mój Nikifor" z Krystyną Feldman w roli tytułowej.

Nikifor Krynicki urodził się 21 maja 1895 roku w Krynicy (obecnie Krynica-Zdrój). Był synem Polaka, nieznanego z nazwiska, prawdopodobnie malarza, i Eudokii Drowniak. To właśnie po matce, głuchoniemej łemkowskiej żebraczce, odziedziczył wadę słuchu i wymowy.

Nie wiadomo, skąd wzięło się jego imię, oryginalnie brzmiało prawdopodobnie Netyfor. Dopiero w 1963 roku urzędowo nadano mu nazwisko Krynicki. Natomiast w 2003 roku sąd w Muszynie rozstrzygnął, że prawdziwe imię i nazwisko artysty to Epifaniusz Drowniak.

Nie ma w biografii danych, kiedy Nikifor zaczął tworzyć. Najchętniej malował akwarelą, czasami łączoną z temperą bądź farbą olejną, rzadziej - w ostatnich latach życia - używał kredek.

Twórczość artysty została odkryta w 1930 roku przez ukraińskiego malarza Romana Turyna, który zapoznał z nią polskich i ukraińskich kapistów przebywających w Paryżu. Jego obrazy wzbudziły zachwyt, artyści zwracali przede wszystkim uwagę na bezbłędne operowanie kolorem. Pierwsza publikacja na temat Nikifora pojawiła się w 1938 roku w czasopiśmie "Arkady". Jej autorem był malarz i krytyk sztuki ksiądz Jerzy Wolff.

Pozycja Nikifora ugruntowała się jednak dopiero w latach 50., dzięki powtórnemu odkryciu jego twórczości przez małżeństwo Ellę i Andrzeja Banachów. Napisali oni o artyście kilka książek, pierwsza - "Nikifor, mistrz z Krynicy" - ukazała się w 1957 roku, a także organizowali wystawy jego prac. Malarz odwiedzał ich wielokrotnie w Krakowie.

Od 1960 roku aż do śmierci Nikiforem opiekował się krynicki malarz Marian Włosiński. On także, po śmierci artysty, zadbał o zachowanie jego twórczości.

Pierwsza wystawa Nikifora odbyła się w Warszawie w 1949 roku. Dziewięć lat później jego prace po raz pierwszy pokazano za granicą - w paryskiej galerii Diny Vierny. Wystawy zorganizowano także między innymi w Amsterdamie, Brukseli, Wiedniu, Baden-Baden, Frankfurcie nad Menem, Hanowerze.

IAR/PP