Logo Polskiego Radia
IAR
Marcin Nowak 10.07.2011

Ostatni dzień finałowego turnieju Ligi Światowej

Brazylia i Rosja zmierzą się w finale Ligi Światowej w sopockiej Ergo Arenie. Wcześniej w meczu o trzecie miejsce zagrają Argentyna i Polska.
Siatkarze reprezentacji PolskiSiatkarze reprezentacji Polskifot. PAP/Adam Warżawa
Posłuchaj
  • W Gdańsku ostatni dzień finałowego turnieju Ligi Światowej siatkarzy - zapowiedź Tomasza Zimocha
Czytaj także

Brazylijczycy staną przed okazją do rewanżu za klęskę w meczu grupowym, gdy Rosjanie pokonali ich 3:0. Reprezentacja Rosji prezentuje się w Lidze Światowej znakomicie.

Zespół naszych sąsiadów nie przegrał w tegorocznych rozgrywkach tylko jeden mecz, w dodatku w fazie interkontynentalnej. W finałach, które trwają w Polsce, Rosjanie na razie są bezbłędni.

Nasza reprezentacja, która uległa wczoraj Rosji 1:3 zagra o trzecie miejsce z Argentyną. Dla Polaków jest to szansa by po raz pierwszy w historii stanąć na podium rozgrywek Ligi Światowej. W fazie grupowej Polska pokonała Argentynę 3:2 po zaciętym spotkaniu. To zwycięstwo dało nam awans do najlepszej czwórki turnieju.

Biało-czerwoni to ekipa, która ma w turnieju najwięcej rozegranych setów. To właśnie zmęczenie może przesądzić o wygranej lub przegranej którejś z drużyn.

- Nie martwię się. Jesteśmy w perfekcyjnej kondycji - zapewnił trener Andrea Anastasi. O zapasach sił zapewniali także sami siatkarze. - Nie pytajcie nas o to. Nie ma innego wyjścia i akurat tego na pewno nam nie zabraknie - obiecali.

Zdaniem szkoleniowca Rosjan o zwycięstwie którejś z drużyn może zadecydować siła charakterów. - Na pewno za Polską przemawia atmosfera panująca w hali. Polacy grają u siebie, wśrród wspaniałej publiczności, która potrafi dodać im skrzydeł. Szanse oceniam po 50 procent - powiedział.

Mecz Polska - Argentyna rozpocznie się w Ergo Arenie o 17:00, a finał Rosja - Brazylia o 20:00.

man