Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 02.03.2011

Wierietielny chce legalnego dopingu dla Kowalczyk

Nie ustają komentarze na temat astmy norweskich zawodniczek. Trener Aleksander Wierietielny mówi o tym jak trudno jest wygrać z chorymi zawodniczkami, które wykorzystują przewagę jaką dają im leki na astmę aprobowane przez WADA (Światową Agencję Antydopingową).
Marit Bjoergen Justyna Kowalczyk Oslo 2011Marit Bjoergen Justyna Kowalczyk Oslo 2011fot.PAP/EPA/Grzegorz Momot
Posłuchaj
  • Trener polskiej biegaczki Aleksander Wieretielny w rozmowie z Tomaszem Zimochem opowiada o planach Justyny na najbliższe dni
Czytaj także

W poniedziałek Marit Bjoergen wygrała, choć przez ponad 7 kilometrów to Justyna kowalczyk była mistrzynią świata. Aleksander Wierietielny sugeruje, że Norweżka wygrywa dzięki lekom, czytamy w "Przeglądzie Sportowym".

- Justyna bardzo mocno walczyła. Stałem na podbiegu i słyszałem jak ciężko oddychała. Inne też się dławiły ze zmęczenia. Widziałem też jak oddycha Marit Bjoergen, dziewczyna chora na astmę – opowiada trener.

Bjoergen to nie jedyna norweska zawodniczka, która zachorowała na astmę. Od dwóch lat ta sama dolegliwość dopadła również Theresę Johaug.

- Dwa lata temu, kiedy biegła Johaug, słychać ją było z pół kilometra. Teraz spokojnie sobie oddycha i nie widać braku tlenu - mówi ostro szkoleniowiec.

Justyna też mogłaby wykorzystać swoją słabość

Według trenera Wierietielnego Justyna ma bardzo niski naturalny poziom hemoglobiny. Idąc więc tokiem rozumowania władz zezwalających chorym sportowcom na stosowanie różnego rodzaju niedozwolonych farmaceutyków, jako chora powinna dostać pozwolenie na stosowanie EPO.

Mówiła już o tym Petra Majdić stwierdzając, że EPO (erytropoetyna) powinien być dozwolony dla każdej zawodniczki, która ma zbyt małą liczbę czerwonych krwinek.


WADA i legalny doping

Wierietielny oskarża również WADA o to, że organizacja sprzyja tylko niektórym sportowcom.

- To instytucja, która rozdaje sportowcom zaświadczenia pozwalające stosować legalnie doping - uważa.

Trener Kowalczyk dodaje, że zezwolenie WADA na legalne stosowanie EPO przez Justynę Kowalczyk to jedyny sposób, aby szanse zawodniczek w jakimś stopniu wyrównać.

ah, Przegląd Sportowy