Kilkadziesiąt osób zginęło, dziesiątki zostały rannych w dwóch zamachach w Wołgogradzie, które przeprowadzono dzień po dniu, w niedzielę i w poniedziałek. O sprawstwo podejrzewa się ekstremistów islamskich. W tym kontekście padają pytanie o bezpieczeństwo zimowych igrzysk w Rosji. Przywódca czeczeńskich bojowników Doku Umarow apelował wcześniej, by uniemożliwić przeprowadzenie zimowych igrzysk w Soczi.
Więcej komentarzy do bieżącej sytuacji na świecie znajdziesz na podstronach audycji "Raport o stanie świata" oraz "Trzy strony świata".
Maciej Falkowski z Ośrodka Studiów Wschodnich ocenił w audycji "Trzy strony świata", że igrzyska olimpijskie w Soczi nie są zagrożone. W jego ocenie nie uda się przeprowadzić zamachów w samym Soczi – a impreza z pewnością się odbędzie. Trudno mu również wyobrazić sobie, że uda się zorganizować akt terrorystyczny w miejscowości goszczącej olimpiadę – w Soczi zgromadzono bowiem znaczne siły policji, intensywnie działają tam służby specjalne. Zaznaczył, że do Soczi prowadzi właściwie tylko jedna droga, stąd stosunkowo łatwo kontrolować ten teren. Natomiast Wołgograd, w którym doszło do zamachów, jest dużym centrum komunikacyjnym tamtej części Rosji. - Codziennie przejeżdżają przez to miasto setki tysięcy ludzi – mówił Maciej Falkowski.
Polska ambasada zaleca podróżującym do Rosji zachowanie ostrożności! >>>
Falkowski nie wykluczył, że po igrzyskach zimowych w Soczi władze Rosji zastosują ostrzejszą politykę wobec Kaukazu. Dodał, że wzrośnie poparcie społeczne na takie kroki władz, jak deportacja imigrantów z Kaukazu.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą przygotował Ernest Zozuń.
"Trzy strony świata" na antenie w każdy poniedziałek i środę o godz. 16.45.
agkm