Logo Polskiego Radia
Trójka
Agnieszka Szałowska 27.08.2012

20 lat temu Czesi i Słowacy chcieli zostać w jednym państwie!

- Problem Czechosłowacji polegał na tym, że nigdy nie powstała tam wspólna elita polityczna i nie było momentów, w których oba narody jednocześnie krzyczały "hurra!" - komentuje dr Piotr Bajda.
Posłuchaj
  • "Trzy strony świata" - 27 sierpnia 2012

Dwadzieścia lat temu premierzy rządów Czech i Słowacji postanowili, że obie republiki, wówczas funkcjonujące w federacji, jednak się ze sobą pożegnają. 26 sierpnia 1992 roku Vaclav Klaus i Vladmir Mečiar na spotkaniu w Brnie ustalili, że od 1 stycznia 1993 roku Czechosłowacja przestanie istnieć.

- To była bardziej decyzja elit politycznych niż społeczeństwa. Badania sondażowe wskazywały bowiem, że Czesi i Słowacy chcieli wspólnego państwa - przypomina dr Piotr Bajda z Instytutu Studiów Politycznych PAN. Zdaniem politologa górę wzięły dobrze wykalkulowane plany polityczne. - Klaus był przekonany, że bez zapóźnionej Słowacji Czechy szybko zostaną przyjęte do Wspólnoty Europejskiej. Mečiarowi natomiast zależało na tym, by zbudować własne wymarzone państwo, w którym będą mu stawiane pomniki - stwierdził gość Ernesta Zozunia.

Dziś, po okresie wspólnego państwa i mimo wspólnej obecności w Unii Europejskiej oraz w strefie Schengen, kraje dzieli silna granica kulturowa. - Kiedyś naturalne było wzajemne rozumienie języka czeskiego oraz słowackiego; dziś nie jest to już takie oczywiste - dodał.

Jakie było stanowisko Vaclava Havla w kwestii podziału Czechosłowacji? Jak oba kraje odnoszą się do własnej tożsamości oraz mniejszości narodowych? Tego dowiesz się, słuchając całej audycji "Trzy strony swiata - 27 sierpnia 2012".

Audycja "Trzy strony świata" - na antenie Trojki w każdy poniedziałek i środę o godz. 16.45. Zapraszamy!