Logo Polskiego Radia
Trójka
Paula Golonka 28.01.2013

Czechy: prezydent bez poparcia?

- Milosz Zeman próbuje sprostać oczekiwaniom skierowanym właściwie nie do niego, ale przeciw rządowi. Zapowiada więc walkę z korupcją, problem jednak w tym, że nie ma realnego poparcia w parlamencie - komentuje Dariusz Kałan z PISM.
Milosz Zeman w sztabie wyborczym, z córką KaterinąMilosz Zeman w sztabie wyborczym, z córką Kateriną PAP/EPA/FILIP SINGER

W pierwszych powszechnych wyborach prezydenckich Czesi wybrali nową głowę państwa. Milosza Zemana poparło blisko 55 proc. obywateli, a wybór ten spotkał się z zadowoleniem urzędującej głowy państwa Vaclav Klaus.

- Na pierwszy rzut oka to może wydać się paradoksalne: Klaus - konserwatywny liberał, Zeman - socjaldemokrata, gdzie tu więc szansa na wspólny język? Wydaje się jednak, że ci politycy kontynuują umowę opozycyjną zawartą w 1998 roku przeciw Vaclavowi Havlowi - wyjaśnia Dariusz Kałan z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Zdaniem eksperta Czesi szukali kogoś, kto przeciwstawi będzie potrafił pokazać się jako ktoś nowy, niezwiązany z aktualnym życiem politycznym. - Milosz Zeman, choć kiedyś był premierem, od wielu lat w bieżącej polityce nie uczestniczy. Przed wyborami zyskał na zapowiedzi rozpisania wcześniejszych wyborów parlamentarnych i walki z korupcją, ale bez wsparcia partii mu się to nie uda - dodaje w rozmowie z Ernestem Zozuniem.

Więcej komentarzy do bieżącej sytuacji na świecie znajdziesz na podstronach audycji "Raport o stanie świata" oraz "Trzy strony świata" .

Jakie kompetencje ma prezydent Czech? Kto go poprze, jeśli jego własna partia znajduje się poza parlamentem? Jaki będzie stosunem Zemana do Unii Europejskiej? Dowiesz się słuchając całej rozmowy!

Audycji "Trzy strony świata" można słuchać w każdy poniedziałek i środę o godz. 16.45. Zapraszamy!