Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Paulina Jakubowska 21.12.2011

Zwierzę to nie prezent

Na Święta Bożego Narodzenia rodzice pragną, aby ich dziecko znalazło pod choinką wymarzony prezent. Zdarza się jednak tak, że dziecko marzy o kotku lub piesku... to jednak nie jest najlepszy pomysł na świąteczny podarek.
Zwierzę to nie prezentGlow Images/East News

W okresie przedświątecznym schroniska i przytuliska dla zwierząt odwiedzane są często przez dorosłych pragnących obdarować swoje pociechy małym pieskiem lub kotkiem. Rodzice planują jak to będzie miło, gdy z pudełka wyskoczy zwierzątko w kolorowej kokardce, merdające ogonkiem. Do tego typu adopcji bardzo sceptycznie podchodzą pracownicy przytulisk, zdarza się, że odmawiają tego typu prośbom, mając na względzie dobro zwierzęcia. Do znudzenia powtarzają: Zwierzę to nie prezent, zwierzę to przyjaciel na całe życie.

I to zdanie należy mieć na uwadze. Nie twierdzę, że każde dziecko znudzi się swoim nowym przyjacielem, jak zwykłą zabawką. Niemniej należy pamiętać, że takie sytuacje również mają miejsce. Często po świętach "żywe prezenty" znów trafiają do miejsc, skąd zostały zabrane. A przecież kot, pies a nawet chomik też mają swoje uczucia. Narażone są na stres związany z każdą zmianą otoczenia, podróżą, czy nawet tą dla nas miłą świąteczną atmosferą, kiedy dom pełen gwaru i gości.

Co więc powiedzieć dziecku, gdy z pudełka nie wyskoczy mały biały labrador, kundelek czy pudel, a zwyczajna pluszowa maskotka lub inna zabawka. Po pierwsze nie obiecuj. Zadbaj o to, żeby dziecko jeszcze przed wieczorem wigilijnym wiedziało, że nie dostanie psa. Unikniesz smutnych oczu swojej pociechy, łez i rozczarowania. Konsekwentnie tłumacz dziecku na czym polega przygarnięcie zwierzęcia pod swój dom. Powiedz jakie radości się z tym wiążą, ale nie zapominaj mówić o obowiązkach. Po drugie: jeśli decydujecie się na zwierzę w domu, to mów o nim dziecku jak o nowym domowniku, a nie jak o prezencie. Miej też świadomość, że to na Ciebie spadnie większość obowiązków związanych z futrzastym przyjacielem. Podejmijcie decyzję świadomie, zadbajcie, aby zwierzak, który do was trafi czuł się u was bezpiecznie. Weźcie go po świętach do spokojnego domu.

/



Najgorszym rozwiązaniem wydaje się kupienie psa dla nie swojego dziecka, bez konsultacji z jego rodzicami. W takiej sytuacji nigdy nie wiadomo jaki będzie los zwierzęcia. Nie podejmuj takiej decyzji. Pamiętaj, że to właśnie po świętach wiele zwierząt trafia do przytulisk i schronisk, to właśnie te "prezenty". 

Paulina Jakubowska