Logo Polskiego Radia
IAR
Agnieszka Kamińska 08.07.2011

Radni ze Słupska poparli reżim? MSZ zaniepokojony

Ministerstwo Spraw Zagranicznych zaniepokojone kontaktami władz Słupska z reżimowym związkiem Polaków na Białorusi.
Posłuchaj
  • Rzecznik MSZ Marcin Bosacki
  • Prezydent Słupska Maciej Kobyliński
Czytaj także

,Rzecznik MSZ Marcin Bosacki w wypowiedzi dla Radia Gdańsk podkreślił, że jest to sprzeczne z polityką Rzeczpospolitej wobec reżimu Aleksandra Łukaszenki. Tymczasem zdaniem władz Słupska nic się nie stało i sprawa jest wyolbrzymiana oraz wykorzystywana przez lokalnych polityków.

Po kwietniowej wizycie słupskich samorządowców reżimowy portal internetowy Związku Polaków na Białorusi (ustanowionego przez Łukaszenkę, jako przeciwwaga dla właściwego Związku Polaków na Białorusi) napisał, że goście z Polski zobowiązali się do działalnia na rzecz zniesienia politycznego i gospodarczego embarga Unii Europejskiej wobec rządu Łukaszenki. Urzędnicy zaprzeczyli, ale słupski magistrat oficjalnie tej informacji nie zdementował. Do dziś jest ona wykorzystywana przez białoruską propagandę.

Rzecznik Ministerstwo Spraw Zagranicznych Marcin Bosacki podkreślił, że to dziwne zachowanie samorządowców. - MSZ nie ingeruje w programy wizyt samorządowych, ale kontakty z nieuznawanym przez polski rząd związkiem Polaków na Białorusi są niezrozumiałe i budzą zaniepokojenie. To działania sprzeczne z polityką RP wobec rządu Aleksandra Łukaszenki - podkreślił Bosacki.

Tymczasem prezydent Słupska Maciej Kobyliński tłumaczy, że wizyta na Białorusi była poświęcona oświacie, a nie polityce międzynarodowej.

Podczas środowej demonstracji pod słupskim ratuszem lokalni politycy PiS-u i PO żądali by magistrat wstrzymał czasowo współpracę z partnerskim Grodnem oraz całkowicie zrezygnował z kontaktów z reżimowym Związkiem Polaków na Białorusi.

IAR, agkm