Irina Chalip żona byłego kandydata na prezydenta Andreja Sannikaua, skazanego po demonstracji 19 grudnia, otrzymała telegram, w którym poinformowano ją, że męża przeniesiono do kolonii karnej numer 2.
- Rozumiem, że władze w Nowopołocku odmówiły „znęcania się” nad Andrejem, by napisał petycję doo Łukaszenki z prośbą o ułaskawienie. Nie zwracano się do niego w ogóle z taką propozycją – mówi portalowi Karta 97.
Dodaje, że według niej to zły znak dla Andreja Sannikaua: - To pokazuje, że nikt tak naprawdę nie chce zwolnić z więzienia kandydata na prezydenta. Wszystkie te obietnice to nic więcej, jak tworzenie iluzji na użytek światowej opinii publicznej – dodała opozycjonistka. – Łukaszenka boi się swoich rywali, nawet gdy zostają w więzieniu – powiedziała.
agkm, charter97.org
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś