Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Kamińska 13.08.2012

W listopadzie zjazd Związku Polaków na Białorusi

Podczas zjazdu związku nieuznawanego przez władze Białorusi będą wybrane władze, poruszane będą problemy związane z językiem polskim i z edukacją.
Przewodnicząca Związku Polaków na Białorusi, Anżelika OrechwoPrzewodnicząca Związku Polaków na Białorusi, Anżelika OrechwoFacebook

Zjazd nieuznawanego przez władze w Mińsku Związku Polaków na Białorusi (ZPB) odbędzie się 18 listopada - poinformowała prezes związku Anżelika Orechwo. Dodała, że omawiana będzie m.in. sytuacja polskiego szkolnictwa. Jak podkreśliła Anżelika Orechwo, na zjeździe zostanie wybrane kierownictwo ZPB, a także będą omawiane najważniejsze problemy związku.

- Na pewno będzie omawiana sytuacja, w jakiej związek się znajduje. Problemem jest brak jego legalizacji, ale też zanik szkolnictwa polskiego i kurczenie się możliwości nauki języka polskiego w białoruskich szkołach - podkreśliła Anżelika Orechwo.

Jak przypomniała, w Wołkowysku zlikwidowano w zeszłym roku grupę polską w przedszkolu i władze nie chcą jej otworzyć na nowo, chociaż rodzice zbierali podpisy, żeby taka grupa powstała.
Szefowa ZPB zaznaczyła, że wciąż nie wiadomo także, jak rozstrzygnie się sytuacja polskiej szkoły w Grodnie, gdzie władze chcą ulokować dwie klasy rosyjskojęzyczne. - Nic się nie wyjaśniło. Na razie jest cisza. (...) We wrześniu okaże się, co dalej - powiedziała. W szkole polskiej w Grodnie uczy się 383 dzieci.

Nawiązując do faktu, że ZPB działa według białoruskiego prawa nielegalnie, Anżelika Orechwo podkreśliła: "W tej chwili nie jest możliwa rejestracja żadnej niezależnej organizacji na Białorusi. Legalizowane są tylko uległe wobec władz organizacje".

- Oddział ZPB w Brześciu próbował rok temu zarejestrować organizację, w którą nie byłyby zaangażowane osoby prowadzące aktywną działalność w Związku Polaków, ale nawet na to nie pozwolono - podkreśliła.

Od 2005 roku istnieją dwa kierownictwa Związku Polaków na Białorusi. Władze w Mińsku nie uznały wówczas zjazdu organizacji, na którym wybrano na prezesa Anżelikę Borys, i nakazały przeprowadzenie ponownego zjazdu. Na nim wyłoniony został jako szef organizacji Józef Łucznik, jednak tej decyzji nie uznały władze polskie. Obecnie władzom ZPB uznawanym przez Warszawę szefuje Anżelika Orechwo, a uznawanym za legalne przez Mińsk - Mieczysław Łysy.

PAP

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś