Logo Polskiego Radia
IAR
Agnieszka Kamińska 16.08.2013

Ukraina: rząd przerwał milczenie w sprawie wojny handlowej z Rosją

Ukraińska Rada Ministrów utworzyła grupę roboczą, która zajmie się problemami z ukraińskim eksportem do Rosji. Sprawę wojny handlowej skomentował m.in. szef MSZ Szwecji Carl Bildt. Napisał, że "Rosja chce storpedować relacje Ukrainy i Unii Europejskiej".

Ukraińska Rada Ministrów utworzyła grupę roboczą, która zajmie się problemami z ukraińskim eksportem do Rosji.

Jeszcze w czwartek premier Mykoła Azarow mówił, że nie można mówić o wojnie handlowej, lecz jedynie o pewnych kłopotach, za które odpowiada nie Rosja, tylko Sojusz Celny tego państwa, Białorusi i Kazachstanu. Teraz postanowiono, że specjalna grupa ma przedstawić do poniedziałku propozycje dotyczące uregulowania współpracy handlowej Ukrainy i Rosji.
Od 14 sierpnia wszyscy ukraińscy eksporterzy znaleźli się na liście firm najwyższego ryzyka, co oznacza dokładną kontrolę importu do Rosji przez miejscowe służby. Prowadzi to do opóźnień w dostawach, a nawet w przypadku produktów spożywczych - do zmarnowania towaru. Ukraińscy eksporterzy twierdzą, że de facto ich działalność została sparaliżowana.

Szukanie rozwiązania w sprawie Roshen
Wcześniej, pod koniec lipca Rosja zabroniła wwożenia na swoje terytorium słodyczy największego ukraińskiego producenta - firmy Roshen. Dziś ustalono, że Rosjanie sprawdzą zakłady produkcyjne tej firmy. Jeżeli naruszenia nie zostaną wykryte, wtedy granice dla ukraińskich słodyczy zostaną otwarte. Moskwa zapowiada jednocześnie, że lista zarzutów do innych producentów z Ukrainy jest długa. Powstanie jednak wspólna rosyjsko-ukraińska komisja, która dwa razy do roku będzie omawiać standardy jakości.

Carl Bildt: Rosja chce storpedować relacje Ukrainy i Unii
Ukraińscy eksperci twierdzą, że Rosja rozpoczęła wojnę handlową, aby pokazać, co może czekać ukraińskie firmy, gdy w listopadzie Kijów podpisze umowę stowarzyszeniową z Brukselą, która przewiduje powołanie strefy wolnego handlu. Także minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt podejrzewa, że celem Rosji jest storpedowanie stosunków Ukrainy i Unii Europejskiej. „A to byłoby bardzo poważne” - napisał szef MSZ w serwisie Twitter.

IAR/agkm