To swoisty rekord. W ostatnich latach uczyło się w niej o 15- 20 procent młodzieży mniej niż obecnie. W tym roku dla 89 uczniów szkolny dzwonek zabrzmi pierwszy raz w życiu.
Danuta Surmacz - dyrektor szkoły powiedziała Polskiemu Radiu, że jest wiele przyczyn, dla których rodzice i dzieci wybierają szkołę polską. - Niektórzy wybierają tę szkołę, bo jest blisko, inni kierują się dobrymi opiniami, a jeszcze inni wybierają naukę w języku polskim ze względu na polskie korzenie. Oprócz tego niektóre rodziny wracają na Białoruś z Polski i mają tu możliwość kontynuowania nauki w języku polskim - mówi dyrektor Surmacz i dodaje z dumą, że w tym roku wszystkich 13 absolwentów szkoły dostało się na studia głównie w Polsce.
W trakcie wakacji dzięki pieniądzom przyznanym przez władze Grodna wyremontowano całkowicie drugie piętro szkoły oraz bibliotekę. Udało się zakupić nowe meble i trochę nowych komputerów. - Planujemy, że teraz biblioteka będzie Centrum Informatycznym całej szkoły - mówi dyrektor placówki. Szkoła polska w Grodnie została wybudowana w 1996 r. przez Wspólnotę Polską. Gdy ją budowano, znajdowała się na końcu miasta. Dziś wokół niej wyrosło nowe osiedle. Patronat nad tą placówka oświatową na Białorusi sprawuje Polskie Radio.
IAR/agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś