Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 21.09.2013

Deadline dla Ukrainy to 15 października. Zdecyduje sprawa Tymoszenko

Do 15 października Unia Europejska musi wiedzieć, jakie będą dalsze losy Julii Tymoszenko. Od tego zależy ewentualne podpisanie umowy stowarzyszeniowej Brukseli i Kijowa na szczycie w Wilnie pod koniec listopada.
Julia Tymoszenko jako premier Ukrainy. Zdjęcie archiwalneJulia Tymoszenko jako premier Ukrainy. Zdjęcie archiwalnetymoshenko.ua

W czasie jednego z paneli na konferencji Jałtańskiej Strategii Europejskiej na Krymie, deputowany Parlamentu Europejskiego Elmar Brok powiedział, że jeżeli do 15 października działająca na Ukrainie misja tej instytucji nie da pozytywnej oceny dotyczącej sprawy Julii Tymoszenko, to ”pojawią się problemy” z podpisaniem umowy stowarzyszeniowej.

Zaznaczył, że aby do tego doszło muszą zostać spełnione wszystkie warunki stawiane przez Brukselę, w tym właśnie te dotyczące byłej premier.

Janukowycz milczy

W piątek to, aby nie zapominać o sprawie Julii Tymoszenko apelował prezydent przewodniczącej obecnie w Unii Europejskiej Litwy Dalia Grybauskaitė biorąca udział w otwarciu konferencji Jałtańskiej Strategii Europejskiej. Siedzący obok niej prezydent Wiktor Janukowycz uniknął jednak jasnej odpowiedzi, co zamierza zrobić. Powiedział tylko, że szuka wyjścia z tej sytuacji wraz z członkami misji Parlamentu Europejskiego, czyli Patem Coksem i Aleksandrem Kwaśniewskim. W sobotę poinformowano, że misja ta zostanie przedłużona, co najmniej do końca września.

Decydujący raport

Przewodniczący komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego Elmar Brok mówił, że raport Coxa i Kwaśniewskiego będzie bardzo istotny w sprawie Ukrainy. - Niekorzystny dla Ukrainy raport wysłanników PE, Aleksandra Kwaśniewskiego i Pata Coxa, może doprowadzić do problemów z podpisaniem umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE – tak mówił przewodniczący komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego Elmar Brok. - Od samego początku mówiliśmy, że przed podpisaniem umowy stowarzyszeniowej Ukraina powinna wypełnić wszystkie stawiane jej warunki. Jednym z nich jest rozwiązanie problemu wybiórczego stosowania prawa wobec Julii Tymoszenko. Jeśli panowie Cox i Kwaśniewski nie będą w stanie przedstawić 15 października w PE pozytywnego raportu, to będziemy mieli problem - ocenił.

Julia Tymoszenko odbywa karę siedmiu więzienia za podpisanie z naruszeniem prawa kontraktu gazowego z Rosją w 2009 r. Bruksela ocenia, że była premier trafiła za kratki, gdyż padła ofiarą wybiorczego stosowania prawa do walki z przeciwnikami politycznymi i domaga się jej uwolnienia.
Kwaśniewski i Cox proponują, by władze w Kijowie wypuściły ją z więzienia z uwagi na konieczność leczenia za granicą. Wskazuje się, że Tymoszenko, która ma problemy z kręgosłupem, mogłaby pojechać na kurację do Niemiec.

Według nieoficjalnych informacji prezydent Wiktor Janukowycz chce jednak, by Tymoszenko za granicą zrezygnowała z działalności politycznej, na co sama zainteresowana nie wyraża na razie zgody.

Oczekuje się, podpisanie umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE nastąpi na szczycie Partnerstwa Wschodniego pod koniec listopada w Wilnie.

PAP/IAR/agkm

Julia
Julia Tymoszenk,o premier.gov.ru

''