Białoruska agencja niezależna BelaPAN twierdzi, że myśliwce wylądują na lotnisku wojskowym w bazie nr 61 w Baranowiczach w obwodzie brzeskim. Według źródła agencji na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie źródła tej agencji, nie wiadomo dokładnie, kiedy rosyjskie samoloty przylecą na Białoruś. Ma to być uzależnione również od pogody.
Agencja przypomina, że na naradzie w sprawie rozwoju sił zbrojnych Białorusi 20 sierpnia Aleksander Łukaszenka polecił, aby zacząć praktyczną realizację umów z Rosją, dotyczących lotnictwa i obrony powietrznej. Według jego słów, takie zadanie dostało białoruskie MON.
BelaPAN przypomina też, że 29 października w Moskwie rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział, że przygotowanie umowy o rozmieszczeniu na terytorium Białorusi rosyjskiej bazy lotniczej jest praktycznie zakończone. - Przeanalizowaliśmy wyniki prac grupy roboczej sił powietrznych Rosji i Białorusi, która miała wskazać lotnisko dla tej bazy – dodał.
Baza nie będzie w Lidzie, a w Baranowiczach?
Według wcześniejszych informacji napływających z Moskwy, rosyjska baza lotnicza miałaby znajdować się w Lidzie w obwodzie grodzieńskim.
Komentarze
Białoruski polityk opozycyjny Ryhor Kastusiou nie wyklucza, że rosyjskie obiekty wojskowe mogą pojawić się również w innych miejscach na Białorusi. Jego zdaniem, ”rosyjskie władze widząc, że mogą utracić Ukrainę, robią wszystko dla umocnienia swojej obecności na Białorusi”. Polityk podkreśla też, że rozmieszczenie rosyjskich obiektów na terytorium Białorusi jest sprzeczne z interesem kraju i z konstytucją, a także stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa każdego z obywateli Białorusi. Podkreślił, że jego partia BNF chciała zorganizować dziesiątki pikiet przeciwko tworzeniu rosyjskiej bazy, ale uzyskano zgodę tylko na jedną, w Chocimsku.
Inny opozycyjny polityk Andrej Dzmitrieu, powiedział, że partie organizujące kampanię ”Narodowe referendum” dyskutowały o tym, czy uwzględnić pytanie o rozmieszczeniu baz obcych krajów na Białorusi. W jego ocenie, Łukaszenka zgodził się na bazy, by otrzymać środki finansowe od Rosji, te są mu teraz bardzo potrzebne.
Analityk wojskowy Aleksander Alesin komentuje, że dla celów obronnych Białorusi tworzenie rosyjskiej bazy lotniczej nie jest konieczne, stąd Rosja robi to dla swoich celów. Z kolei politolog Dzianis Mieljancou zauważa, że Rosja wzmacniając obecność wojskową na Białorusi będzie mogła wpływać na jej procesy wewnątrzpolityczne.
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu w kwietniu poinformował o planach rozmieszczenia na Białorusi rosyjskiego pułku lotniczego. W czerwcu generał Wiktor Bondariew, dowódca rosyjskich sił powietrznych poinformował, że rosyjska baza lotnicza powstanie w Lidzie i podejmie działalność jeszcze w tym roku. Wcześniej jako możliwą lokalizację bazy wymieniano właśnie Baranowicze.
IAR/naviny.by/agkm